Serial ten zwrócił moją uwagę po niedawnym pojawieniu się w jednym z quizów. Boston Legal się skończyło, Shark również. Oba te seriale były sporym sukcesem (szczególnie BL ), fajnie byłoby więc zobaczyć coś nowego z tego gatunku. Z tego co wyczytałem w sieci The Defenders jest opowieścią o dwóch błyskotliwych prawnikach z Las Vegas, gotowych zastosować cały zestaw brudnych zagrywek tylko jeśli będzie to pomocne im klientom. W głównych rolach występują James Belushi i Jerry O'Connell.
Serial ten zwrócił moją uwagę po niedawnym pojawieniu się w jednym z quizów. Boston Legal się skończyło, Shark również. Oba te seriale były sporym sukcesem (szczególnie BL :) ), fajnie byłoby więc zobaczyć coś nowego z tego gatunku. Z tego co wyczytałem w sieci [i]The Defenders[/i] jest opowieścią o dwóch błyskotliwych prawnikach z Las Vegas, gotowych zastosować cały zestaw brudnych zagrywek tylko jeśli będzie to pomocne im klientom. W głównych rolach występują James Belushi i Jerry O'Connell.
Obsada niezła (sentyment do Slidersów ), tematyka bardzo ciekawa choć nie wierzę, że zastąpi to Sharka bo The Defenders wygląda na komedię.
Tłumaczenia podjął się "amator" blackrider85, który niezbyt jest przekonany do sensu ich tłumaczenia (ma AXN) dlatego nie wróżę dobrze systematycznemu powstawaniu ścieżek dialogowych... - szkoda.
Obsada niezła (sentyment do Slidersów ), tematyka bardzo ciekawa choć nie wierzę, że zastąpi to Sharka bo The Defenders wygląda na komedię.
Tłumaczenia podjął się "amator" blackrider85, który niezbyt jest przekonany do sensu ich tłumaczenia (ma AXN) dlatego nie wróżę dobrze systematycznemu powstawaniu ścieżek dialogowych... - szkoda.
Przeprowadziłem całą kampanie, groźbami i prośbami usiłując namówić któregoś z tłumaczy na ten serial. Niestety prawniczy żargon odstrasza wszystkich i cały mój lobbing o dupę potłuc. A przecież Jim wie lepiej ...
Przeprowadziłem całą kampanie, groźbami i prośbami usiłując namówić któregoś z tłumaczy na ten serial. Niestety prawniczy żargon odstrasza wszystkich i cały mój lobbing o dupę potłuc. A przecież Jim wie lepiej ...
Zapraszam na pierwszy odcinek!
Belushi i O'Connell w duecie prawniczym!! - to musi być dobre! - idę oglądać.
Added after 14 hours 14 minutes:
Oglądnąłem.
Nawet mi się podobało ale serial nie zachwycił.
Belushi stracił już swoją dawna poświatę - jego historia zawodowa bardziej przeszkadza w tym serialu niż zachwyca. Nie spodziewajcie się więc po nim "dawnego aktorstwa" w tym serialu - ot zagrał co miał i tyle.
O'Connell wypadł jeszcze gorzej - gdzieś tam zabiegany w tle - pomimo, że grał jedną z głównych ról jakoś mało znacząco w pilocie wypadł.
Niestety również sama sprawa do najciekawszych czy skomplikowanych nie należała...
Serial wiec raczej długo się nie utrzyma ale z braku laku można obejrzeć.
Zapraszam na pierwszy odcinek! Belushi i O'Connell w duecie prawniczym!! - to musi być dobre! - idę oglądać.
[size=75][color=#999999]Added after 14 hours 14 minutes:[/color][/size]
Oglądnąłem. Nawet mi się podobało ale serial nie zachwycił. Belushi stracił już swoją dawna poświatę - jego historia zawodowa bardziej przeszkadza w tym serialu niż zachwyca. Nie spodziewajcie się więc po nim "dawnego aktorstwa" w tym serialu - ot zagrał co miał i tyle. O'Connell wypadł jeszcze gorzej - gdzieś tam zabiegany w tle - pomimo, że grał jedną z głównych ról jakoś mało znacząco w pilocie wypadł. Niestety również sama sprawa do najciekawszych czy skomplikowanych nie należała...
Serial wiec raczej długo się nie utrzyma ale z braku laku można obejrzeć.
AreQ_BAH pisze:może będzie jak z Garym, w którym pierwszy odcinek był beznadziejny
Ale tu pierwszy odcinek jest bardzo dobry. Nie jest to może poziom Boston Legal, ale nie każdy serial może być legendarny Wiązałem duże nadzieje z tym tytułem i jak na razie nie jestem zawiedziony. W pilocie dostaliśmy dobrze opowiedziany, klasyczny problem proceduralny, na tyle prosty żeby przeciętny widz się nie zgubił a bardziej doświadczony nie znudził. Jeśli taka formuła się utrzyma to otrzymamy ciekawy, rozrywkowy serial, który przy odrobinie szczęścia przetrwa dwa, trzy sezony.
xvidasd pisze:Belushi stracił już swoją dawna poświatę - jego historia zawodowa bardziej przeszkadza w tym serialu niż zachwyca.
IMO trzeba się zmusić żeby w takiej sytuacji spojrzeć na danego aktora na świeżo, a nie pod kątem jego poprzednich występów. Ja Belushego kojarzę głównie z "According to Jim" którego pierwsze sezony miałem okazję widzieć po kilka razy i też trochę przeszkadza mi ta zapamiętana z sitcomu rola Jim-zabawny-budowlaniec, ale mam nadzieję że to niedługo minie...
[quote="AreQ_BAH"]może będzie jak z Garym, w którym pierwszy odcinek był beznadziejny[/quote]
Ale tu pierwszy odcinek jest bardzo dobry. Nie jest to może poziom Boston Legal, ale nie każdy serial może być legendarny :-) Wiązałem duże nadzieje z tym tytułem i jak na razie nie jestem zawiedziony. W pilocie dostaliśmy dobrze opowiedziany, klasyczny problem proceduralny, na tyle prosty żeby przeciętny widz się nie zgubił a bardziej doświadczony nie znudził. Jeśli taka formuła się utrzyma to otrzymamy ciekawy, rozrywkowy serial, który przy odrobinie szczęścia przetrwa dwa, trzy sezony.
[quote="xvidasd"]Belushi stracił już swoją dawna poświatę - jego historia zawodowa bardziej przeszkadza w tym serialu niż zachwyca.[/quote]
IMO trzeba się zmusić żeby w takiej sytuacji spojrzeć na danego aktora na świeżo, a nie pod kątem jego poprzednich występów. Ja Belushego kojarzę głównie z "According to Jim" którego pierwsze sezony miałem okazję widzieć po kilka razy i też trochę przeszkadza mi ta zapamiętana z sitcomu rola Jim-zabawny-budowlaniec, ale mam nadzieję że to niedługo minie...
Pooglądałem. Wreszcie. I żałuje, szczerze żałuje...... że dopiero teraz. Bardzo dobry początek serialu, nie chce się powtarzać po Yugim.
Jim gra to co ma grać, nie wiem do czego ludzie się przyczepić moga? Chyba do tego że pamiętają go z dawnych ról a to nie ona
O'Connell nie przewija się w tle tylko jest. I panie i to jeszcze jak!
Ja czekam na kolejne odcinki z niecierpliwością, jak nie ma napisów to trudno, ściągnę 350 , spodobał mi się ten serial.
I nie wiem czemu nikt nie wspomniał o Polskim akcencie: głowni bohaterowie to Morelli i Kaczmarek.
Pooglądałem. Wreszcie. I żałuje, szczerze żałuje...... że dopiero teraz. Bardzo dobry początek serialu, nie chce się powtarzać po Yugim. Jim gra to co ma grać, nie wiem do czego ludzie się przyczepić moga? Chyba do tego że pamiętają go z dawnych ról a to nie ona :-) O'Connell nie przewija się w tle tylko jest. I panie i to jeszcze jak! Ja czekam na kolejne odcinki z niecierpliwością, jak nie ma napisów to trudno, ściągnę 350 :-), spodobał mi się ten serial. I nie wiem czemu nikt nie wspomniał o Polskim akcencie: głowni bohaterowie to Morelli i Kaczmarek.
I jednym i drugim. Gdyby pojawiło się tłumaczenie to prawdopodobnie bym oglądał. Natomiast serial nie jest na tyle dobry abym się zmusił do oglądania go na AXN.
[quote="AreQ_BAH"]Serialem czy brakiem tłumaczenia?[/quote]
I jednym i drugim. :) Gdyby pojawiło się tłumaczenie to prawdopodobnie bym oglądał. Natomiast serial nie jest na tyle dobry abym się zmusił do oglądania go na AXN.