: [2013-2013], mini Produkcja: ,,Ukraina Gatunek: Dramat,, Dokładna data premiery: 2013-04-27 Reżyseria: Witalij Vorobyov, Scenariusz: Valery Muhar\yamov
Czteroczęściowy miniserial przedstawiający losy Aly i Pavela na tle wydarzeń katastrofy w Czernobylu.
Historia opowiadająca o miłości poświęceniu, odwadze i niewyobrażalnej tragedii.
Serial pojawił się w dwóch wersjach: cztero i dwu odcinkowym wydaniu do tego drugiego były dołączone angielskie napisy (można znaleźć na YT). Niestety polskich napisów nie znalazłem.
Czteroczęściowy miniserial przedstawiający losy Aly i Pavela na tle wydarzeń katastrofy w Czernobylu. Historia opowiadająca o miłości poświęceniu, odwadze i niewyobrażalnej tragedii.
https://www.youtube.com/watch?v=BD1dYTJLiek
Serial pojawił się w dwóch wersjach: cztero i dwu odcinkowym wydaniu do tego drugiego były dołączone angielskie napisy (można znaleźć na YT). Niestety polskich napisów nie znalazłem.
Pierwszy odcinek już za mną. Z jednej strony podoba mi się sposób w jaki ukazano "sielskość" życia a i miło oglądać scenografię rodem z lat 90-tych (podobne magnetofony, samochody, plakaty co u nas itp.).
Z drugiej strony serial ma bardzo mały rozmach - sam wybuch to jedna choć ładna animacja, towarzyszą mu jednak dwa wozy strażackie, dwie karetki a w tle gdzieś tam jeżdżą ze dwa wozy opancerzone. Na niebie gdzieś tam krąży jeden helikopter i to właściwie tyle...
Z tego co czytałem i oglądałem, w rzeczywistości było tam o wiele więcej służb i wojska a sama ewakuacja przebiegała dosyć szybko i sprawnie. No ale może potem będzie lepiej - na pewno oglądnę dzisiaj kolejny odcinek.
Pierwszy odcinek już za mną. Z jednej strony podoba mi się sposób w jaki ukazano "sielskość" życia a i miło oglądać scenografię rodem z lat 90-tych (podobne magnetofony, samochody, plakaty co u nas itp.). Z drugiej strony serial ma bardzo mały rozmach - sam wybuch to jedna choć ładna animacja, towarzyszą mu jednak dwa wozy strażackie, dwie karetki a w tle gdzieś tam jeżdżą ze dwa wozy opancerzone. Na niebie gdzieś tam krąży jeden helikopter i to właściwie tyle...
Z tego co czytałem i oglądałem, w rzeczywistości było tam o wiele więcej służb i wojska a sama ewakuacja przebiegała dosyć szybko i sprawnie. No ale może potem będzie lepiej - na pewno oglądnę dzisiaj kolejny odcinek.