CBS zamawia serial Clarice, którego bohaterką ma być Clarice Starling, agentka znana nam z Milczenia Owiec.
Akcja serialu ma się rozgrywać po wydarzeniach ze słynnego filmu (słynnej książki).
Wszystko fajnie, tylko to CBS, no ale pewnie trzeba się będzie samemu przekonać.
I chyba osobiście wolałbym dostać kontynuację Hannibala Fullera...
CBS zamawia serial Clarice, którego bohaterką ma być Clarice Starling, agentka znana nam z Milczenia Owiec. Akcja serialu ma się rozgrywać po wydarzeniach ze słynnego filmu (słynnej książki).
Wszystko fajnie, tylko to CBS, no ale pewnie trzeba się będzie samemu przekonać. I chyba osobiście wolałbym dostać kontynuację Hannibala Fullera...
Nadal żałuję kasacji serialowego Hannibala (którego jeszcze może zobaczymy na ekranie), nieco ten brak miała osłodzić Clarice, tymczasem serial ten przeszedł u nas bez większego echa.
Początek tego serialu nieco mnie rozczarował, wiadomo, jak to jest z oczekiwaniami co do serialu zapowiadanego jako kontynuacja historii głównej postaci z Milczenia Owiec.
Z drugiej strony było wiadomo, ze Lectera w nim nie zobaczymy ze względu na kwestie prawne związane z prawami do tej postaci, więc jego twórcy musieli postawić na innego konia i z kolejnymi odcinkami coraz bardziej Clarice mi się klimatem kojarzy nie tyle z Milczeniem Owiec, co z... Z Archiwum X.
I jako taki serial ogląda mi się z każdym odcinkiem coraz lepiej, są sprawy zarówno na jeden odcinek, jak i wątek główny, zabójstw, które wydają się być raczej skutkiem pewnego spisku (stąd pewnie to Archiwum X mi przyszło na myśl), nie rezultatem chorego umysłu kolejnego socjopaty.
Oglądam dalej, choć nie wiem, czy nie będzie na zakonczenie sezonu cliffu, a co gorsza, nie wiadomo jeszcze, czy Clarice w ogóle dostanie kolejny sezon. CBS nie było zadowolone z oglądalności (pewnie zbyt mroczny to serial dla przeciętnego widza), natomiast sezon miał niezłą oglądalność w streamingu Paramountu+ (nie wiedziałem, że takie coś w ogóle istnieje) i ta platforma miała go przejąć, choć chyba do tego póki co nie doszło.
Jeśli skończy się kasacją, raczej Clarice też będę żałował.
Nadal żałuję kasacji serialowego Hannibala (którego jeszcze może zobaczymy na ekranie), nieco ten brak miała osłodzić Clarice, tymczasem serial ten przeszedł u nas bez większego echa. Początek tego serialu nieco mnie rozczarował, wiadomo, jak to jest z oczekiwaniami co do serialu zapowiadanego jako kontynuacja historii głównej postaci z Milczenia Owiec. Z drugiej strony było wiadomo, ze Lectera w nim nie zobaczymy ze względu na kwestie prawne związane z prawami do tej postaci, więc jego twórcy musieli postawić na innego konia i z kolejnymi odcinkami coraz bardziej Clarice mi się klimatem kojarzy nie tyle z Milczeniem Owiec, co z... Z Archiwum X. I jako taki serial ogląda mi się z każdym odcinkiem coraz lepiej, są sprawy zarówno na jeden odcinek, jak i wątek główny, zabójstw, które wydają się być raczej skutkiem pewnego spisku (stąd pewnie to Archiwum X mi przyszło na myśl), nie rezultatem chorego umysłu kolejnego socjopaty. Oglądam dalej, choć nie wiem, czy nie będzie na zakonczenie sezonu cliffu, a co gorsza, nie wiadomo jeszcze, czy Clarice w ogóle dostanie kolejny sezon. CBS nie było zadowolone z oglądalności (pewnie zbyt mroczny to serial dla przeciętnego widza), natomiast sezon miał niezłą oglądalność w streamingu Paramountu+ (nie wiedziałem, że takie coś w ogóle istnieje) i ta platforma miała go przejąć, choć chyba do tego póki co nie doszło. Jeśli skończy się kasacją, raczej Clarice też będę żałował.