autor: asd » 22 lutego 2015, 17:18
Odkopię temat - jakieś 30-ści lat temu leciał w polskiej tv serial - był specyficzny - coś jak The Twilight Zone (każdy odcinek to inna ciekawa historyjka z morałem). Serial był oczywiście produkcji polskiej. Opiszę jeden odcinek bo tylko go pamiętam:
Pewien człowiek chciał być bardzo sławny - pragnął by wszyscy o nim usłyszeli. Niestety był stosunkowo prostym chłopem - postanowił więc, że dokona jakiegoś niebywałego wyczynu. Zbudował więc ciekawy pojazd, który wyglądał jak wielka stalowa beczka na kołach (drabiniastych). Zamierzał w tym urządzeniu "przejść" po dnie pobliskiego jeziora (morza?).
Zaprosił na pokaz miejscowego dziennikarza - ten był wielce zdziwiony, nawet wszedł do pojazdu ze świeczką w dłoni. W środku panował taki przeciąg, że świeczka zgasła - wskazywało to na nieszczelności.
Chłop jednak nie przejmował się tym - był pewny swego a pragnienie sławy go zamroczyło. Zignorował ostrzeżenia i wskoczył do pojazdu by zrealizować swój cel.
Jak nietrudno się tego było domyśleć beczka zatonęła grzebiąc chłopa w otchłani jeziora.
Po zrobieniu sekcji zwłok we wszystkich gazetach świata, na pierwszych stronach zamieszczono sensacyjną wiadomość!! TEN FACET MIAŁ DWA SERCA!!
Dopiął więc celu choć nieświadomie i po śmierci.
Ciekawe nie? Pamiętam, że co tydzień był jakiś odcinek o czymś innym ale tylko ten zapamiętałem - może ktoś kojarzy co to mogło być?
Stary serial, oczywiście czarno-biały,na 90$% produkcji Polskiej.
Jakieś strzały??
Odkopię temat - jakieś 30-ści lat temu leciał w polskiej tv serial - był specyficzny - coś jak The Twilight Zone (każdy odcinek to inna ciekawa historyjka z morałem). Serial był oczywiście produkcji polskiej. Opiszę jeden odcinek bo tylko go pamiętam:
Pewien człowiek chciał być bardzo sławny - pragnął by wszyscy o nim usłyszeli. Niestety był stosunkowo prostym chłopem - postanowił więc, że dokona jakiegoś niebywałego wyczynu. Zbudował więc ciekawy pojazd, który wyglądał jak wielka stalowa beczka na kołach (drabiniastych). Zamierzał w tym urządzeniu "przejść" po dnie pobliskiego jeziora (morza?).
Zaprosił na pokaz miejscowego dziennikarza - ten był wielce zdziwiony, nawet wszedł do pojazdu ze świeczką w dłoni. W środku panował taki przeciąg, że świeczka zgasła - wskazywało to na nieszczelności.
Chłop jednak nie przejmował się tym - był pewny swego a pragnienie sławy go zamroczyło. Zignorował ostrzeżenia i wskoczył do pojazdu by zrealizować swój cel.
Jak nietrudno się tego było domyśleć beczka zatonęła grzebiąc chłopa w otchłani jeziora.
Po zrobieniu sekcji zwłok we wszystkich gazetach świata, na pierwszych stronach zamieszczono sensacyjną wiadomość!! TEN FACET MIAŁ DWA SERCA!!
Dopiął więc celu choć nieświadomie i po śmierci.
Ciekawe nie? Pamiętam, że co tydzień był jakiś odcinek o czymś innym ale tylko ten zapamiętałem - może ktoś kojarzy co to mogło być?
Stary serial, oczywiście czarno-biały,na 90$% produkcji Polskiej.
Jakieś strzały??