Sqter pisze:najprawdopodobniej nigdy nie dowiemy się prawdy na temat katastrofy w Smoleńsku
Nie wiem jak Wy ale ja już mam przesyt ciągłym insynuacjom i szukaniem dziury w całym.
Wszystko wskazuje na to, że po prostu zawalił pilot ale z jakiegoś dziwnego powodu media nie chcą tego zaakceptować i szukają dalej. To swoiste polowanie na czarownice - rozumiem, że media żyją sensacją ale czemu niektórzy politycy poddają się tej swoistej nagonce? I na kogo?
Ja wiem na kogo - na przeciwników politycznych - tak naprawdę brudne wybory już się zaczęły...
Jaruś najpierw głośno krzyczy, żeby szybko upublicznić nagrania z czarnych skrzynek by następnie obrazić się, że zostały upublicznione wszystkim, zamiast jemu najpierw (rodzina). ??
A media publiczne to już farsa:
Wygląda to śmiesznie jak najpierw przedstawiony jest wywiad z jakimś doświadczonym pilotem, który wskazuje na błąd pilota a następna migawka to jakiś rosjanin, który bełkocze, że radiolatarnie nie działają albo tvp1 powołując się na swoje zdobyte informacje, że wg. ich wiedzy zawinił kontroler na wieży bo wcale nie ostrzegał samolotu - przez cały dzień o tym trąbili (tvp1) i co? Następnego dnia nagle cisza...
Polecam wyłączyć tv i iść na spacer - pomimo tego, że leje

[quote="Sqter"]najprawdopodobniej nigdy nie dowiemy się prawdy na temat katastrofy w Smoleńsku[/quote]
Nie wiem jak Wy ale ja już mam przesyt ciągłym insynuacjom i szukaniem dziury w całym.
Wszystko wskazuje na to, że po prostu zawalił pilot ale z jakiegoś dziwnego powodu media nie chcą tego zaakceptować i szukają dalej. To swoiste polowanie na czarownice - rozumiem, że media żyją sensacją ale czemu niektórzy politycy poddają się tej swoistej nagonce? I na kogo?
Ja wiem na kogo - na przeciwników politycznych - tak naprawdę brudne wybory już się zaczęły...
Jaruś najpierw głośno krzyczy, żeby szybko upublicznić nagrania z czarnych skrzynek by następnie obrazić się, że zostały upublicznione wszystkim, zamiast jemu najpierw (rodzina). ?? :scratch:
A media publiczne to już farsa:
Wygląda to śmiesznie jak najpierw przedstawiony jest wywiad z jakimś doświadczonym pilotem, który wskazuje na błąd pilota a następna migawka to jakiś rosjanin, który bełkocze, że radiolatarnie nie działają albo tvp1 powołując się na swoje zdobyte informacje, że wg. ich wiedzy zawinił kontroler na wieży bo wcale nie ostrzegał samolotu - przez cały dzień o tym trąbili (tvp1) i co? Następnego dnia nagle cisza...
Polecam wyłączyć tv i iść na spacer - pomimo tego, że leje :)