Nie wiem czy też macie takie odczucia ale serial zaczyna mnie męczyć...
Świetny początek jednak z odcinka na odcinek scenarzyści coraz bardziej mieszają i dodają coraz to nowe elementy natomiast jeśli chodzi o wyjaśnienia to nic - jakieś strzępy informacji "na odwal się"...
Mam podobne odczucia jak z serialem FF.
Widać tutaj ewidentną grę na czas i tanie sztuczki znane z powyższego serialu - co jakiś czas pokaże się jakąś zdumiewającą scenę, żeby u widza wzniecić podniecenie, dodać do tego jakiś wybuch i mamy wrażenie świetnego serialu...
Scenki w stylu
na mnie nie działają bo ja patrzę na serial jak na całość i pod tym kątem go oceniam a nie "miodności" odcinka.
Tymczasem patrząc z szerszej perspektywy widzimy jak serial stoi w miejscu...
Zbyt dużo w nim wątków i wielotorowości, które akurat w tym przypadku mu nie służą - serial po prostu zaczyna się "rozjeżdżać".
Świetny pomysł i materiał na mini serial a nie na tasiemca - szkoda.
Nie wiem czy też macie takie odczucia ale serial zaczyna mnie męczyć...
Świetny początek jednak z odcinka na odcinek scenarzyści coraz bardziej mieszają i dodają coraz to nowe elementy natomiast jeśli chodzi o wyjaśnienia to nic - jakieś strzępy informacji "na odwal się"...
Mam podobne odczucia jak z serialem FF.
Widać tutaj ewidentną grę na czas i tanie sztuczki znane z powyższego serialu - co jakiś czas pokaże się jakąś zdumiewającą scenę, żeby u widza wzniecić podniecenie, dodać do tego jakiś wybuch i mamy wrażenie świetnego serialu...
Scenki w stylu [spoiler]"stare dzieci" czy "jak tam dojedziemy to ją zabiję bo mam swój plan" albo "tajemniczy starszy pan z dużą władzą"[/spoiler] na mnie nie działają bo ja patrzę na serial jak na całość i pod tym kątem go oceniam a nie "miodności" odcinka.
Tymczasem patrząc z szerszej perspektywy widzimy jak serial stoi w miejscu...
Zbyt dużo w nim wątków i wielotorowości, które akurat w tym przypadku mu nie służą - serial po prostu zaczyna się "rozjeżdżać".
Świetny pomysł i materiał na mini serial a nie na tasiemca - szkoda.