[TNT]: [2014], na antenie Produkcja: USA, Gatunek: Przygodowy,Fantasy, Dokładna data premiery: 2014-12-07 Reżyseria: Dean Devlin,Marc Roskin, Scenariusz: Kate Rorick,Geoffrey Thorne
Serial kontynuujący losy Flynna Carsena, który opiekuje się biblioteką pełna magicznych artefaktów. W skutek intryg Serpent Brotherhood na świat powraca pradawna magia, a atakowana Biblioteka zostaje ukryta. Flynn musi przeszkodzić złowieszczemu bractwu oraz odnaleźć Bibliotekę, gdziekolwiek by nie była. Na szczęście do pomocy ma młodych adeptów, którzy zostali wybrani na nowych Bibliotekarzy.
[b] [TNT][/b]: [2014], [b]na antenie[/b] [b]Produkcja:[/b] USA, [b]Gatunek:[/b] Przygodowy,Fantasy, [b]Dokładna data premiery:[/b] 2014-12-07 [b]Reżyseria:[/b] Dean Devlin,Marc Roskin, [b]Scenariusz:[/b] Kate Rorick,Geoffrey Thorne [url=http://www.tntdrama.com/shows/the-librarians.html][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o1.gif[/img][/url][url=http://www.imdb.com/title/tt3663490/][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o2.gif[/img][/url][url=http://www.filmweb.pl/serial/Bibliotekarze-2014-708616][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o3.gif[/img][/url][url=http://www.tvrage.com/the-librarians-us][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o4.gif[/img][/url][url=http://epguides.com/Librarians_2014/][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o5.gif[/img][/url]
Serial kontynuujący losy Flynna Carsena, który opiekuje się biblioteką pełna magicznych artefaktów. W skutek intryg Serpent Brotherhood na świat powraca pradawna magia, a atakowana Biblioteka zostaje ukryta. Flynn musi przeszkodzić złowieszczemu bractwu oraz odnaleźć Bibliotekę, gdziekolwiek by nie była. Na szczęście do pomocy ma młodych adeptów, którzy zostali wybrani na nowych Bibliotekarzy.
Obejrzałam pierwsze 2 odcinki, i jakoś dalej nie mam ochoty.
Tak mi się wydaje, że to, co w nich pokazano , było tym co najlepsze może nas. w tym serialu spotkać.
Czwórka nowych mnie nie przekonała.
Obejrzałam pierwsze 2 odcinki, i jakoś dalej nie mam ochoty. Tak mi się wydaje, że to, co w nich pokazano , było tym co najlepsze może nas. w tym serialu spotkać. Czwórka nowych mnie nie przekonała.
po 3 odcinku i braku Noaha Wyle'a stwierdzam, ze jest ok. nawet mi sie podobal ten odcinek, ale niestety juz widze, co bedzie najslabsza strona tego serialu - efekty specjalne, czy raczej ich brak...Minotaur byl tragiczny...moze jakos to przezyje
po 3 odcinku i braku Noaha Wyle'a stwierdzam, ze jest ok. nawet mi sie podobal ten odcinek, ale niestety juz widze, co bedzie najslabsza strona tego serialu - efekty specjalne, czy raczej ich brak...Minotaur byl tragiczny...moze jakos to przezyje ;)
Oglada ktos jeszcze Bibliotekarzy? Dalam sobie spokoj w polowie 5go odcinka, bo jednak zmeczyl mnie ten serial. Juz odcinek swiateczny mniej mi sie podobal i stwierdzilam, ze nie ma to sensu. Ale czytam teraz o finale i ponoc troche sie rozkrecili i sam final tez byl sympatyczny.
Oglada ktos jeszcze Bibliotekarzy? Dalam sobie spokoj w polowie 5go odcinka, bo jednak zmeczyl mnie ten serial. Juz odcinek swiateczny mniej mi sie podobal i stwierdzilam, ze nie ma to sensu. Ale czytam teraz o finale i ponoc troche sie rozkrecili i sam final tez byl sympatyczny.
Ogląda, ogląda czeka na napisy do ostatnich dwóch odcinków pierwszego sezonu.
Jeżeli ktoś łyknie konwencję serialu to można się nieźle bawić przy seansie tego serialu, choć nie do końca przepadam za proceduralami to jest to dla mnie duchowy następca Warehouse 13.
Ogląda, ogląda czeka na napisy do ostatnich dwóch odcinków pierwszego sezonu. Jeżeli ktoś łyknie konwencję serialu to można się nieźle bawić przy seansie tego serialu, choć nie do końca przepadam za proceduralami to jest to dla mnie duchowy następca [i]Warehouse 13[/i].
Otóż właśnie takie skrzyżowanie Magazynu z Eureką, lubię takie luźne seriale bardzo się przy nich odprężam. Faktycznie w 2 sezonie może być więcej Flynna bo Wyle kończy już pracę na planie Falling Skies.
Otóż właśnie takie skrzyżowanie Magazynu z Eureką, lubię takie luźne seriale bardzo się przy nich odprężam. Faktycznie w 2 sezonie może być więcej Flynna bo Wyle kończy już pracę na planie Falling Skies.
Pojawiły się napisy do dwóch finałowych odcinków, więc obejrzałem. Serial jakoś poziomu nie zmienił bliżej finału i od razu widać, że twórcy szli po najmniejszej linii oporu. Co prawda sprawy, które wydawały się proceduralne są połączone w finale z wątkiem głównym, ale trochę jakby na siłę, żeby tylko usprawiedliwić poprzednie działania pomijając dziewiąty, bo ten to typowa proceduralna sprawa. O tyle dziesiąty ma tą przewagę że pokazuje co by było gdyby... niestety wykonanie: scenografia i efekty się nie poprawiły. Nie wiem czy to założenia konwencji czy kwestie budżetowe, a może oszczędności?
Twórcy chyba od początku nie chcieli wyrzucać za dużo kasy, pierwszy sezon zamyka główny wątek, więc twórcy przewidywali, że może nie być drugiego sezonu. Od strony wizualnej jeżeli chodzi o efekty jest cały czas tak samo, czyli biednie i trzeba na to przymknąć oko.
Serial ma specyficzną konwencję, choć nawet to biorąc pod uwagę nie wszystkim przypadnie do gustu, bo postaci czasem potrafią irytować, a gra aktorska czasami bywa bardzo umowna Mi się serial podobał i pewnie drugi sezon też obejrzę.
Pojawiły się napisy do dwóch finałowych odcinków, więc obejrzałem. Serial jakoś poziomu nie zmienił bliżej finału i od razu widać, że twórcy szli po najmniejszej linii oporu. Co prawda sprawy, które wydawały się proceduralne są połączone w finale z wątkiem głównym, ale trochę jakby na siłę, żeby tylko usprawiedliwić poprzednie działania pomijając dziewiąty, bo ten to typowa proceduralna sprawa. O tyle dziesiąty ma tą przewagę że pokazuje co by było gdyby... niestety wykonanie: scenografia i efekty się nie poprawiły. Nie wiem czy to założenia konwencji czy kwestie budżetowe, a może oszczędności? Twórcy chyba od początku nie chcieli wyrzucać za dużo kasy, pierwszy sezon zamyka główny wątek, więc twórcy przewidywali, że może nie być drugiego sezonu. Od strony wizualnej jeżeli chodzi o efekty jest cały czas tak samo, czyli biednie i trzeba na to przymknąć oko.
Serial ma specyficzną konwencję, choć nawet to biorąc pod uwagę nie wszystkim przypadnie do gustu, bo postaci czasem potrafią irytować, a gra aktorska czasami bywa bardzo umowna :) Mi się serial podobał i pewnie drugi sezon też obejrzę.
Luźny serial w sam raz przed snem.Finał na kolana nie powala ot zakończenie wątków, rozdzielenie zadań i już. Faktycznie jakby poprawili efekty specjalne, wprowadzili jakiegoś solidnego antagonistę to na pewno serial zyskałby na wartości. Myślę, że zobaczę początek 2 sezonu (trochę brak mi Eureki).
Luźny serial w sam raz przed snem.Finał na kolana nie powala ot zakończenie wątków, rozdzielenie zadań i już. Faktycznie jakby poprawili efekty specjalne, wprowadzili jakiegoś solidnego antagonistę to na pewno serial zyskałby na wartości. Myślę, że zobaczę początek 2 sezonu (trochę brak mi Eureki).
Klimatem może rzeczywiście nieco przypomina Eurekę, ale produkcja SyFy jest dwie klasy lepsza. Jednak bardziej porównałbym do Warehouse 13, choć i w tym przypadku produkcja lepsza niż produkcja od TNT.
Mam nadzieję, że w drugim sezonie dostaną większy budżet to może efekty poprawią, a może i aktorzy się dotrą to lepiej to będzie wyglądało.
No i liczę na częstsze występy Flynna
Klimatem może rzeczywiście nieco przypomina [i]Eurekę[/i], ale produkcja SyFy jest dwie klasy lepsza. Jednak bardziej porównałbym do [i]Warehouse 13[/i], choć i w tym przypadku produkcja lepsza niż produkcja od TNT. Mam nadzieję, że w drugim sezonie dostaną większy budżet to może efekty poprawią, a może i aktorzy się dotrą to lepiej to będzie wyglądało. No i liczę na częstsze występy Flynna :)
Pierwszy odcinek drugiego sezonu ogląda się naprawdę dobrze. Konwencja jest oczywiście taka jak wcześniej, ale widać, że dopracowano realizację. Jest luz, jest humor i że aktorzy lepiej się zgrali i fajnie się ich ogląda.
Oczywiście prym wiedzie Flynn, Noah Wyle kradnie swoja postacią każdą scenę. Co prawda serial ten pod względem aktorskim jakoś specjalnie dobry nie był, ale i w tym aspekcie widać poprawę. Widać aktorzy przyzwyczaili się do swoich trochę przerysowanych postaci
Sam pomysł na głównego łotra (czy bardziej łotrów) wydaje się dziwny - choć idealnie wpisujący się w konwencję - ale z drugiej strony wypada lepiej niż ten z pierwszego sezonu i może być ciekawie rozwinięty.
Jeżeli cały drugi sezon utrzyma poziom to szykuję się niezła rozrywka.
Pierwszy odcinek drugiego sezonu ogląda się naprawdę dobrze. Konwencja jest oczywiście taka jak wcześniej, ale widać, że dopracowano realizację. Jest luz, jest humor i że aktorzy lepiej się zgrali i fajnie się ich ogląda. Oczywiście prym wiedzie Flynn, Noah Wyle kradnie swoja postacią każdą scenę. Co prawda serial ten pod względem aktorskim jakoś specjalnie dobry nie był, ale i w tym aspekcie widać poprawę. Widać aktorzy przyzwyczaili się do swoich trochę przerysowanych postaci :) Sam pomysł na głównego łotra (czy bardziej łotrów) wydaje się dziwny - choć idealnie wpisujący się w konwencję - ale z drugiej strony wypada lepiej niż ten z pierwszego sezonu i może być ciekawie rozwinięty. Jeżeli cały drugi sezon utrzyma poziom to szykuję się niezła rozrywka.