KURDE !! @atatoth! nie czyta sie spoilerow jak sie nie ogladalo najnowszego odcinka!!! no i zle mi teraz, ze ci zaspoiliłem :oops: przepraszam : / ale nastepnym razem nic w ogole nie czytaj w temacie o serialu jesli nie ogladales najnowszego odcinka - ja tak robie
KURDE !! @atatoth! nie czyta sie spoilerow jak sie nie ogladalo najnowszego odcinka!!! no i zle mi teraz, ze ci zaspoiliłem :oops: przepraszam : / ale nastepnym razem nic w ogole nie czytaj w temacie o serialu jesli nie ogladales najnowszego odcinka - ja tak robie
Nieźle się namieszało w poprzednim epizodzie. Dobrze, że już się ciągnie nowy bo koncówka była całkiem interesująca.
Spoiler:
Wojna pomiędzy ludźmi musiała kiedyś wybuchnąć. Coś mi się wydaję, że wykończą się sami, bez pomocy Cylonów. Wkurza mnie ten Zerreck i cała jego ekipa. W końcu to z pomocą Cylonów znaleźli Ziemię.
Nieźle się namieszało w poprzednim epizodzie. Dobrze, że już się ciągnie nowy bo koncówka była całkiem interesująca. [spoiler]Wojna pomiędzy ludźmi musiała kiedyś wybuchnąć. Coś mi się wydaję, że wykończą się sami, bez pomocy Cylonów. Wkurza mnie ten Zerreck i cała jego ekipa. W końcu to z pomocą Cylonów znaleźli Ziemię.[/spoiler]
A ja proponuje wam wszystkim, że rzed spoilem piszcie jakiego odcienka dotyczy
Bo wiele osób stąd nie sprawdza czy odcinek wyszedł, tylko czeka na asd (np ja).
A ja proponuje wam wszystkim, że rzed spoilem piszcie jakiego odcienka dotyczy :) Bo wiele osób stąd nie sprawdza czy odcinek wyszedł, tylko czeka na asd (np ja).
Zereck miał dobre intencje jednak zwyczajnie go poniosło i przesadził.
Może trochę go rozumiem, gdyż każdy by się wkurzył - włożył tyle roboty w obalanie rządu "skór" a rada normalnie zaczęła agitować w kierunku zdrajczyni Roslin... Jednak fakt pozostaje faktem - nic nie tłumaczy morderstwa, które popełnił. To jednak wcale nie oznacza, że Cyloni są super itp!
Pewnie mało kto z Was wychwycił to co teraz napiszę gdyż Adama od początku był tym "dobrym" ale zauważyliście, że o ile Felix był uczciwy i staral się zapewnić proces Adamie o tyle ten drugi od razu postawił Felixa przed plutonem egzekucyjnym?
Jeśli popatrzeć wstecz to Adama wcale nie nadaje się na komandora - już nie raz zagroził istnieniu całej floty ze względu na swoje prywatne uczucia (do Rooslin) - teraz znowu robi błąd - to że on osobiście lubi skóry i dał się nabrać na ich rzekomy sojusz nie powinno oznaczać, że wszyscy ludzie (40000) mają zrobić to samo i zbratać się z wrogiem, który zrobił im Holocaust - piekło Nowej Capriki - zapomnieliście już?
Dlaczego Adama wraz z fanatyczną Roslin (jej to się nawet nie dziwię - ma raka i nie ma niczego do stracenia) po prostu nie zrobią referendum w tej sprawie? Bo wiedzą, że z góry skazani byli by na porażkę... - to co robi Adama to zwykły "zamordyzm" wraz z propagandą...
KRÓL JEST NAGI... - PRECZ Z TYRANIĄ!!
[spoiler]Zereck miał dobre intencje jednak zwyczajnie go poniosło i przesadził. Może trochę go rozumiem, gdyż każdy by się wkurzył - włożył tyle roboty w obalanie rządu "skór" a rada normalnie zaczęła agitować w kierunku zdrajczyni Roslin... Jednak fakt pozostaje faktem - nic nie tłumaczy morderstwa, które popełnił. [b]To jednak wcale nie oznacza, że Cyloni są super itp![/b]
Pewnie mało kto z Was wychwycił to co teraz napiszę gdyż Adama od początku był tym "dobrym" ale zauważyliście, że o ile Felix był uczciwy i staral się zapewnić proces Adamie o tyle ten drugi od razu postawił Felixa przed plutonem egzekucyjnym?
Jeśli popatrzeć wstecz to Adama wcale nie nadaje się na komandora - już nie raz zagroził istnieniu całej floty ze względu na swoje prywatne uczucia (do Rooslin) - teraz znowu robi błąd - to że on osobiście lubi skóry i dał się nabrać na ich rzekomy sojusz nie powinno oznaczać, że wszyscy ludzie (40000) mają zrobić to samo i zbratać się z wrogiem, który zrobił im Holocaust - piekło Nowej Capriki - zapomnieliście już?
Dlaczego Adama wraz z fanatyczną Roslin (jej to się nawet nie dziwię - ma raka i nie ma niczego do stracenia) po prostu nie zrobią referendum w tej sprawie? Bo wiedzą, że z góry skazani byli by na porażkę... - to co robi Adama to zwykły "zamordyzm" wraz z propagandą... KRÓL JEST NAGI... - [b]PRECZ Z TYRANIĄ[/b]!! ;) [/spoiler]
Tyran tyranowi nie równy
Zereck rozpoczyna swoje panowanie od morderstwa, a Adama w zasadzie nie posługuje się takimi metodami. Dąży do celu w interesie grupy a nie jednostki.
A teraz z innej beczki pomysł na zakończenie serialu. Wg mnie jedna z opcji moze wyglądać tak, że to Cyloni stworzyli ludzi. Cylon tworzy człowieka, człowiek tworzy maszynę. I tak w koło macieju Gdzieś tam na początku powinnien oczywiście pojawić się czynnik sprawczy.
[spoiler]Tyran tyranowi nie równy :) Zereck rozpoczyna swoje panowanie od morderstwa, a Adama w zasadzie nie posługuje się takimi metodami. Dąży do celu w interesie grupy a nie jednostki.[/spoiler] A teraz z innej beczki pomysł na zakończenie serialu. Wg mnie jedna z opcji moze wyglądać tak, że to Cyloni stworzyli ludzi. Cylon tworzy człowieka, człowiek tworzy maszynę. I tak w koło macieju :) Gdzieś tam na początku powinnien oczywiście pojawić się czynnik sprawczy.
Tyle, że ja wcale nie bronię Zerecka!
Uważam że sojusz z maszynami, które zgotowały nam piekło i z którymi walczymy od siedmiu lat jest bezsensownym krokiem.
Ciekawe jak bys się czuł, gdybyś żył w czasie wojny światowej, przeżył oświęcim tylko po to, żeby się dowiedzieć, że Polska nagle zaprzyjaźniła sie z Hitlerem...
Added after 2 minutes:
Spoiler:
zmpmich pisze:Dąży do celu w interesie grupy a nie jednostki.
Jasne - tyle, że bardzo wąskiej grupy...
Przecież większość ludzi nie chce sojuszu ze skórami!!
To właśnie Adama gotowy poświęcić jest życie wszystkich w imię swojej miłości do Roslin czy przyjaźni do Tigh'a!!
[spoiler]Tyle, że ja wcale nie bronię Zerecka! Uważam że sojusz z maszynami, które zgotowały nam piekło i z którymi walczymy od siedmiu lat jest bezsensownym krokiem.[/spoiler]
Ciekawe jak bys się czuł, gdybyś żył w czasie wojny światowej, przeżył oświęcim tylko po to, żeby się dowiedzieć, że Polska nagle zaprzyjaźniła sie z Hitlerem...
[size=75][color=#999999]Added after 2 minutes:[/color][/size]
[spoiler][quote="zmpmich"]Dąży do celu w interesie grupy a nie jednostki. [/quote] Jasne - tyle, że bardzo wąskiej grupy... Przecież większość ludzi nie chce sojuszu ze skórami!! To właśnie Adama gotowy poświęcić jest życie wszystkich w imię swojej miłości do Roslin czy przyjaźni do Tigh'a!![/spoiler] Nie pisz więc bzdur @zmpmich :D
widzę, że kolega bardzo utożsamia się z serialem "zgotowały nam...walczymy" czy ja czegoś nie wiem o otaczającym nas świecie?
Adama nie jest tu super bohaterem, na szczęście. Podejmuje decyzje, które nie wszystkim muszą się podobać. Nie ma tu bohatera, który nie ma czegoś za skórą. Serial musiał o czymś opowiadać, jest więc konflikt, była wojna, która kiedyś się kończy. Polityka rządzi się swoimi prawami a ludzie żyją dalej. Ktoś to był wrogiem, staje się teraz Twoim sąsiadem.
widzę, że kolega bardzo utożsamia się z serialem "zgotowały nam...walczymy" czy ja czegoś nie wiem o otaczającym nas świecie? Adama nie jest tu super bohaterem, na szczęście. Podejmuje decyzje, które nie wszystkim muszą się podobać. Nie ma tu bohatera, który nie ma czegoś za skórą. Serial musiał o czymś opowiadać, jest więc konflikt, była wojna, która kiedyś się kończy. Polityka rządzi się swoimi prawami a ludzie żyją dalej. Ktoś to był wrogiem, staje się teraz Twoim sąsiadem.
Pewnie mało kto z Was wychwycił to co teraz napiszę gdyż Adama od początku był tym "dobrym" ale zauważyliście, że o ile Felix był uczciwy i staral się zapewnić proces Adamie o tyle ten drugi od razu postawił Felixa przed plutonem egzekucyjnym?
Spoiler:
Jeśli dobrze pamietam, to Adama ostrzegł Felixa, że zostanie rozstrzelany za zdrade. Jakoś przy jego aresztowaniu w poprzednim odcinku.
Z drugiej strony skoro Baltarowi zrobili proces to i mu sie nalezał, jednak wtedy pewnie by sie jakos wywineli (Zarek i Geata). A tu mamy konsekwencje zdrada oficera = rostrzelanie.
[quote="xvidasd"][spoiler] Pewnie mało kto z Was wychwycił to co teraz napiszę gdyż Adama od początku był tym "dobrym" ale zauważyliście, że o ile Felix był uczciwy i staral się zapewnić proces Adamie o tyle ten drugi od razu postawił Felixa przed plutonem egzekucyjnym? [/spoiler][/quote]
[spoiler] Jeśli dobrze pamietam, to Adama ostrzegł Felixa, że zostanie rozstrzelany za zdrade. Jakoś przy jego aresztowaniu w poprzednim odcinku.
Z drugiej strony skoro Baltarowi zrobili proces to i mu sie nalezał, jednak wtedy pewnie by sie jakos wywineli (Zarek i Geata). A tu mamy konsekwencje zdrada oficera = rostrzelanie. [/spoiler]
Dobrze się stało że Geata został od razu rozstrzelany. W końcu był oficerem, a za zdradę w czasie wojny jest tylko jedna kara - śmierć. Zereck cierpiał na manię wielkości od samego początku. Pokazał to w ostatnim epizodzie wybijając całą Radę. Nie dziwię się więc decyzji Adamy do postawienia ich od razu przed plutonem egzekucyjnym. Wszystkim się w głowie pomieszało od czasu znalezienia Ziemi
[spoiler]Dobrze się stało że Geata został od razu rozstrzelany. W końcu był oficerem, a za zdradę w czasie wojny jest tylko jedna kara - śmierć. Zereck cierpiał na manię wielkości od samego początku. Pokazał to w ostatnim epizodzie wybijając całą Radę. Nie dziwię się więc decyzji Adamy do postawienia ich od razu przed plutonem egzekucyjnym. Wszystkim się w głowie pomieszało od czasu znalezienia Ziemi[/spoiler]
I takim oto sposobem, trójki moich ulubionych bohaterów już nie ma w serialu. Co dziwne, żadne z nich nie zginęło z godnością - morderstwo, samobójstwo, rozstrzelanie za zdadę...
[spoiler]I takim oto sposobem, trójki moich ulubionych bohaterów już nie ma w serialu. Co dziwne, żadne z nich nie zginęło z godnością - morderstwo, samobójstwo, rozstrzelanie za zdadę... :( [/spoiler]
kendzi pisze:Polityka rządzi się swoimi prawami a ludzie żyją dalej. Ktoś to był wrogiem, staje się teraz Twoim sąsiadem.
Owszem jednak jeśli większość ludzi nie zgadza się z rządem rodzi się partyzantka i powstanie, które obala tyranię.
Niedopuszczalne jest, żeby jedna osoba (Adama) podejmował tak istotne decyzje (jak asymilacja z tosterami) wbrew 98% społeczeństwa!!
To ma być niby demokracja?
I nie ma znaczenia, że Adama zawsze był "tym dobrym" i wszyscy (widzowie) go polubili - zawsze liczy się zdrowy rozsądek!
kendzi pisze:Z drugiej strony skoro Baltarowi zrobili proces to i mu sie nalezał, jednak wtedy pewnie by sie jakos wywineli (Zarek i Geata). A tu mamy konsekwencje zdrada oficera = rostrzelanie
EJ! - zapomnieliście o jednym - Zereck nie był żołnierzem!
Poczytajcie kodeks żołnierski:
Rozkaz może być wydany tylko żołnierzowi, czyli osobie która w czasie otrzymania rozkazu pełni czynną służbę wojskową. Nie ma możliwości wydania pracownikom cywilnym wojska poleceń służbowych, które byłyby traktowane jako rozkazy w rozumieniu prawa karnego, nawet jeśli pracownik bezpośrednio podlega danemu żołnierzowi (przełożonemu).
Więc wszelakiego rodzaju dywagacje w stylu: "konsekwencje zdrada oficera = rostrzelanie"
są tu nie na miejscu gdyż Zereck nie był żołnierzem!!!! :smt028
Coach_25 pisze:Dobrze się stało że Geata został od razu rozstrzelany. W końcu był oficerem, a za zdradę w czasie wojny jest tylko jedna kara - śmierć.
Tak stoi w kodeksie jednak w niektórych przypadkach dopuszczalne jest pozbawienie władzy lub odmowa wykonania irracjonalnego rozkazu - i tu mamy właśnie taki przypadek - co ciekawe, nikt z Was (obrońców) nie odniósł się do moich wcześniejszych zarzutów, skierowanych pod adresem Adamy, a dotyczących jego wcześniejszych rozkazów, które ryzykowały istnieniem całej floty w imię jego miłości czy przyjaźni...
kacperski pisze:I takim oto sposobem, trójki moich ulubionych bohaterów już nie ma w serialu.
Nic jeszcze nie wiadomo na pewno - nie pokazali samej egzekucji i ciał...
Ale zaraz Wam udowodnię, że nie potraficie popatrzeć na obecna sytuację z dostatecznej perspektywy tylko kierujecie sie sympatią do bohaterów, których polubiliście przez te wszystkie lata:
Adama - co by nie zrobił popieracie jego działania prawda?
A teraz Baltar - tchórz, zdrajca, który poprzez swoją filozofię i wykorzystując przy tym kobiety do zaspokajania swoich potrzeb seksualnych - postać niezbyt lubiana.
Co ich łączy? Otóż oboje stoją po tej samej stronie...
Wspólny cel - wspólna sprawa - dlaczego więc lubicie Adamę a Baltara już nie??
Popierając Adamę należycie do wyznawców Baltara - Daliście się omamić Cylońskiej propagandzie i jego pseudo-filozoficznej religii - taka jest prawda...
[spoiler][quote="kendzi"]Polityka rządzi się swoimi prawami a ludzie żyją dalej. Ktoś to był wrogiem, staje się teraz Twoim sąsiadem.[/quote] Owszem jednak jeśli większość ludzi nie zgadza się z rządem rodzi się partyzantka i powstanie, które obala tyranię. Niedopuszczalne jest, żeby jedna osoba (Adama) podejmował tak istotne decyzje (jak asymilacja z tosterami) wbrew 98% społeczeństwa!! To ma być niby demokracja? I nie ma znaczenia, że Adama zawsze był "tym dobrym" i wszyscy (widzowie) go polubili - zawsze liczy się zdrowy rozsądek!
[quote="kendzi"]Z drugiej strony skoro Baltarowi zrobili proces to i mu sie nalezał, jednak wtedy pewnie by sie jakos wywineli (Zarek i Geata). A tu mamy konsekwencje zdrada oficera = rostrzelanie[/quote] EJ! - zapomnieliście o jednym - Zereck nie był żołnierzem! Poczytajcie kodeks żołnierski:
[i]Rozkaz może być wydany tylko żołnierzowi, czyli osobie która w czasie otrzymania rozkazu pełni czynną służbę wojskową. Nie ma możliwości wydania pracownikom cywilnym wojska poleceń służbowych, które byłyby traktowane jako rozkazy w rozumieniu prawa karnego, nawet jeśli pracownik bezpośrednio podlega danemu żołnierzowi (przełożonemu).[/i]
Więc wszelakiego rodzaju dywagacje w stylu: [i]"konsekwencje zdrada oficera = rostrzelanie"[/i] są tu nie na miejscu gdyż Zereck nie był żołnierzem!!!! :smt028
[quote="Coach_25"]Dobrze się stało że Geata został od razu rozstrzelany. W końcu był oficerem, a za zdradę w czasie wojny jest tylko jedna kara - śmierć.[/quote] Tak stoi w kodeksie jednak w niektórych przypadkach dopuszczalne jest pozbawienie władzy lub odmowa wykonania irracjonalnego rozkazu - i tu mamy właśnie taki przypadek - co ciekawe, nikt z Was (obrońców) nie odniósł się do moich wcześniejszych zarzutów, skierowanych pod adresem Adamy, a dotyczących jego wcześniejszych rozkazów, które ryzykowały istnieniem całej floty w imię jego miłości czy przyjaźni... :P
[quote="kacperski"]I takim oto sposobem, trójki moich ulubionych bohaterów już nie ma w serialu.[/quote] Nic jeszcze nie wiadomo na pewno - nie pokazali samej egzekucji i ciał... Ale zaraz Wam udowodnię, że nie potraficie popatrzeć na obecna sytuację z dostatecznej perspektywy tylko kierujecie sie sympatią do bohaterów, których polubiliście przez te wszystkie lata:
Adama - co by nie zrobił popieracie jego działania prawda? A teraz Baltar - tchórz, zdrajca, który poprzez swoją filozofię i wykorzystując przy tym kobiety do zaspokajania swoich potrzeb seksualnych - postać niezbyt lubiana.
Co ich łączy? Otóż oboje stoją po tej samej stronie...
Wspólny cel - wspólna sprawa - dlaczego więc lubicie Adamę a Baltara już nie?? [/spoiler] Popierając Adamę należycie do wyznawców Baltara - Daliście się omamić Cylońskiej propagandzie i jego pseudo-filozoficznej religii - taka jest prawda... :-p
jak czytam te Wasze gryzmoły to się zastanawiam czy trafiłem na forum o pokemonach czy o było nie było całkiem przyjemnej space operze.... ehhhh..... stańcie z boku i poczytajcie powoli i z dystansem.....
jak czytam te Wasze gryzmoły to się zastanawiam czy trafiłem na forum o pokemonach czy o było nie było całkiem przyjemnej space operze.... ehhhh..... stańcie z boku i poczytajcie :) powoli i z dystansem.....
@chrabcio jak nic nie chcesz wnieść konstruktywnego do rozmowy to nie zaśmiecaj tematu.
Krytyka krytyki jest pozbawiona sensu.
Widzisz nasze "gryzmoły" przynajmniej można "poczytać powoli" czego nie można powiedzieć o Twojej twórczości:
chrabcio pisze:Zerreck to final fifth
chrabcio pisze:S04E09 - klimacik utrzymany
chrabcio pisze:OT] losta juz dawno zaprzestałem, jakaś "qpa" sie zaczęła straszliwa...
chrabcio pisze:ominęło mnie przeniesienie emisji BG na niedzielę
chrabcio pisze:mniam mniam...
chrabcio pisze:dobry odcinek, napięcie rośnie
chrabcio pisze:Czwarty sezon zaczął się chyba najlepszą sceną batalistyczną jaką widziałem...
@chrabcio jak nic nie chcesz wnieść konstruktywnego do rozmowy to nie zaśmiecaj tematu. Krytyka krytyki jest pozbawiona sensu. Widzisz nasze "gryzmoły" przynajmniej można "poczytać powoli" czego nie można powiedzieć o Twojej twórczości:
[quote="chrabcio"]Czwarty sezon zaczął się chyba najlepszą sceną batalistyczną jaką widziałem...[/quote]
A wracając do BSG to właśnie znalazłem grę planszową... http://planszowki.polter.pl/Battlestar-Galactica-n19203 Ciekawa sprawa ale dlaczego kosztuje aż 129pln? Dodają toster do opakowania czy co? ;)
Xvidasd zobaczy tutaj : http://new.fantasyflightgames.com/edge_ ... =18&esem=2
zobacz co ma w srodku pack! ile Plastic Ships i characters. Calkiem niezle wygladajaca planszowka ale i tak za droga na moja kieszen.
natomiast fajnie zaprojektowana plansza do gry z tymi dradisami!
PS: jak ktos ja kupi, to z przyjemnoscia przyjde na partyjke
Xvidasd zobaczy tutaj : [url]http://new.fantasyflightgames.com/edge_minisite_sec.asp?eidm=18&esem=2[/url] zobacz co ma w srodku pack! ile Plastic Ships i characters. Calkiem niezle wygladajaca planszowka ale i tak za droga na moja kieszen. natomiast fajnie zaprojektowana plansza do gry z tymi dradisami!
PS: jak ktos ja kupi, to z przyjemnoscia przyjde na partyjke ;)
Szkoda, że nigdzie nie ma zdjęcia planszy - ciekawe czy to chińska tandeta czy też porządnie wymyślona i wykonana gra.
Cena faktycznie zaporowa...
Więc może partyjkę w pokera? http://allegro.pl/item552611074_battles ... n_set.html
Szkoda, że nigdzie nie ma zdjęcia planszy - ciekawe czy to chińska tandeta czy też porządnie wymyślona i wykonana gra. Cena faktycznie zaporowa... Więc może partyjkę w pokera? http://allegro.pl/item552611074_battlestar_galactica_ccg_fabryczny_common_set.html
Pytanie tylko co dalej gdy wrogowie wyeliminowani?Coś za szybko to powstanie się potoczyło,trochę w oderwaniu od reszty floty.A tam pewnie trochę byłoby scen z wizji asd.Co prawda może nie 98 % ,ale zdecydowanie więcej niż połowa opowiedziała się za buntownikami.Co z nimi teraz zrobić?Wszystkich się nie rozstrzela przecież.BSG pokazuje to co wszyscy wiemy-ludzie nie są zgodni i zawsze w imię interesów dążą do konfrontacji.Jak zachowali się Cyloni gdy np. oberwali tym pociskiem?-jacyś tacy przestraszeni byli,gdzie ich siła,determinacja by odpowiedzieć ludziom,zniszczyć ludzkość?Chcieli "skoczyć" i zostawić kłopot w postaci skłóconych ludzi za sobą.Asd wg mnie cyloni chcą "wygrać" z ludźmi,ale nie w sposób jaki Ci się wydaję.Metodę siłową zastąpili...hm.. naturalną.Naprawdę ważną dla nich rzeczą jest to że mogą się rozmnażać.Co się dzieje w dzisiejszym świecie?Za kilkadziesiąt lat bedziemy mieć Turcję za sąsiadów zamiast Niemców,a w Izraelu w większości będą nie-izraelczycy.I w serialu jest podobnie.Cyloni chcą przede wszystkim zapewnić sobie bezpieczeństwo,ludzie zagrażają przede wszystkim sobie.Niepotrzebni są cyloni do exterminacji ludzkośći.....Twórcy serialu trochę "przemycają" tematy z realnego świata-nie musi spaść asteroid czy wylądować obcy żeby zniszczyć ludzkość,cały czas sami siebie niszczymy choćby poprzez niszczenie Ziemi.Cyloni są w serialu taką wymówką-żarówka się przepaliła-to przez piep....Cylonów,woda za zimna winni Cyloni.Adama przesadził,ale kto zachował się w 100% dobrze?Nikt.Ludzie=Chaos
[spoiler]Pytanie tylko co dalej gdy wrogowie wyeliminowani?Coś za szybko to powstanie się potoczyło,trochę w oderwaniu od reszty floty.A tam pewnie trochę byłoby scen z wizji asd.Co prawda może nie 98 % ,ale zdecydowanie więcej niż połowa opowiedziała się za buntownikami.Co z nimi teraz zrobić?Wszystkich się nie rozstrzela przecież.BSG pokazuje to co wszyscy wiemy-ludzie nie są zgodni i zawsze w imię interesów dążą do konfrontacji.Jak zachowali się Cyloni gdy np. oberwali tym pociskiem?-jacyś tacy przestraszeni byli,gdzie ich siła,determinacja by odpowiedzieć ludziom,zniszczyć ludzkość?Chcieli "skoczyć" i zostawić kłopot w postaci skłóconych ludzi za sobą.Asd wg mnie cyloni chcą "wygrać" z ludźmi,ale nie w sposób jaki Ci się wydaję.Metodę siłową zastąpili...hm.. naturalną.Naprawdę ważną dla nich rzeczą jest to że mogą się rozmnażać.Co się dzieje w dzisiejszym świecie?Za kilkadziesiąt lat bedziemy mieć Turcję za sąsiadów zamiast Niemców,a w Izraelu w większości będą nie-izraelczycy.I w serialu jest podobnie.Cyloni chcą przede wszystkim zapewnić sobie bezpieczeństwo,ludzie zagrażają przede wszystkim sobie.Niepotrzebni są cyloni do exterminacji ludzkośći.....Twórcy serialu trochę "przemycają" tematy z realnego świata-nie musi spaść asteroid czy wylądować obcy żeby zniszczyć ludzkość,cały czas sami siebie niszczymy choćby poprzez niszczenie Ziemi.Cyloni są w serialu taką wymówką-żarówka się przepaliła-to przez piep....Cylonów,woda za zimna winni Cyloni.Adama przesadził,ale kto zachował się w 100% dobrze?Nikt.Ludzie=Chaos[/spoiler]
Wiecie, co? Ja myślę, że Pan Gaeta przeżyje. Mam takie ciche wrażenie (i nadzieję), że marines po prostu rozstrzelają tylko Zereck'a. Przecież Felix jest dla floty niezwykle ważny, jest niezastąpiony pod względem znajomości sprzętu komunikacyjnego, nawigacyjnego itp. Galactici. Ale równie dobrze, mogę się mylić.
@Shedin, włacha. Ciekawe czym bedą zapełniać kolejne odcinki. Mam nadzieję, że będzie to jednak coś ciekawego i równie porywającego co ostatnie epizody o buntowniczych działaniach.
Wiecie, co? Ja myślę, że Pan Gaeta przeżyje. Mam takie ciche wrażenie (i nadzieję), że marines po prostu rozstrzelają tylko Zereck'a. Przecież Felix jest dla floty niezwykle ważny, jest niezastąpiony pod względem znajomości sprzętu komunikacyjnego, nawigacyjnego itp. Galactici. Ale równie dobrze, mogę się mylić.
@Shedin, włacha. Ciekawe czym bedą zapełniać kolejne odcinki. Mam nadzieję, że będzie to jednak coś ciekawego i równie porywającego co ostatnie epizody o buntowniczych działaniach.
Wesołego Alleluja 
When Dreams Come True...
