The Office (UK)

Od czasu do czasu warto się przecież pośmiać.
wucash
Wskaż do odpowiedzi
youtube Warszawa

The Office (UK)

Post autor: wucash »

Wiele dobrego już czytałem i słyszałem o wersji brytyjskiej. Czas to sprawdzić :)

Obrazek
film.gildia.pl pisze: Obsada:
Ricky Gervais jako David Brent
Martin Freeman jako Tim Canterbury
Mackenzie Crook jako Gareth Keenan
Lucy Davis jako Dawn Tinsley

Wyjątkowy sposób, w jaki David Barent zarządza firma sprawia, że jego pracownicy skręcają się z zażenowania – a wszystko to możemy obejrzeć w pseudo dokumentalnym serialu The Office. Chociaż składa się z tylko z dwóch krótkich serii, stał się fenomenem zbierając doskonałe recenzje i prestiżowe nagrody telewizyjne. Ta komedia szturmem podbiła Anglię, a menadżerów średniego szczebla wykpiła bez pardonu.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

wikipedia PL

wikipedia EN

Kod: Zaznacz cały

Komplet napisów:

http://www.opensubtitles.org/pl/subtitles/3540770/the-office-pl

http://www.opensubtitles.org/pl/subtitles/3540775/the-office-pl

http://www.opensubtitles.org/pl/subtitles/3540776/the-office-pl
Dostępność: :ok
Awatar użytkownika
grego1980
Wskaż do odpowiedzi
Expert
Expert
Posty: 2488
Rejestracja: 26 listopada 2007, 16:03
Płeć: Mężczyzna
Ulubiony Serial: 2 i pół
Lokalizacja: Wielki świat kuchenny blat czyli wawa

Post autor: grego1980 »

oo jak najbardziej za,
Próbowałem oglądać wersje amerykańską ale jakoś mnie nie przekonała,
Chętnie zobaczę wersje brytyjską.
W formacie asd było by idealnie.
gracek17
Wskaż do odpowiedzi

Post autor: gracek17 »

Brzmi ciekawie :grin: tylko kto to wystawi :scratch: :smt017
CzekoladowyBlok
Wskaż do odpowiedzi

Post autor: CzekoladowyBlok »

Jestem już po 3 odcinku 1. serii. Podoba mi się brytyjski humor, główny bohater jest miodzio :) Szybko się ogląda, bo odcinki trwają średnio 28 minut.
Ale to serial nie dla wszystkich, trzeba po prostu dobrze się czuć w takim sprośno-angielskim humorze. Teksty typu "chciałbym wwiercić się w twój tunel" nie każdego rozbawią, niezależnie od sytuacji :>
Awatar użytkownika
asd
Wskaż do odpowiedzi
ZAŁOŻYCIEL
ZAŁOŻYCIEL
Expert
Expert
Posty: 13028
Rejestracja: 17 listopada 2007, 23:25
Płeć: Mężczyzna
Ulubiony Serial: Rescue Me
Lokalizacja: UE

Post autor: asd »

Jakoś źle się zaczęła moja przygoda z tym serialem, ponieważ zacząłem oglądać najpierw wersję US, która nie była za ciekawa...
Uwielbiam brytyjski humor (no może z wyjątkiem Ligi Gentelmenów ale to groteska była) dlatego postaram się zobaczyć wersję UK.
Obrazek When Dreams Come True...
Awatar użytkownika
asd
Wskaż do odpowiedzi
ZAŁOŻYCIEL
ZAŁOŻYCIEL
Expert
Expert
Posty: 13028
Rejestracja: 17 listopada 2007, 23:25
Płeć: Mężczyzna
Ulubiony Serial: Rescue Me
Lokalizacja: UE

Post autor: asd »

Kurczę dziwna sprawa... Jestem gdzieś na trzecim odcinku i z całą pewnością mogę stwierdzić jedno - jak na komedią to mało śmieszne.

Całość zrealizowana w formie reportażu. O co wogóle chodzi? Otóż mamy szefa jakiegoś biura, który uważa się za zabawnego i w swoim biurze wprowadził bardzo luźną atmosferę.
Uważa, że jest bardzo fajny i wszyscy go lubią ale tak naprawdę to z większości wydarzeń sam się śmieje a reszta cośtam szemrze na boku.

Niestety "gagi" praktycznie wcale mnie nie śmieszą - bo i przedstawione sytuacje są z pogranicza sci-fi (który szef by na to pozwolił?).
Włożenie zszywacza w galaretkę to szczyt pomysłu scenarzysty.

Chcecie zobaczyc naprawdę śmiesznego szefa (a nawet dwóch!)? Oglądnijcie The It Crowd! - tam sytuacje naprawdę potrafią doprowadzić widza do łez (Dzień dobry komputer! :D ).
Być może właśnie na coś takiego liczyłem czytając opisy dlatego zawiodłem się na tej produkcji. Sam w sobie serial The Office nie jest taki zły, szkoda jednak, że naprawdę nie jest śmieszny jak na komedię.

PS:Premiera wkrótce.
Obrazek When Dreams Come True...
Awatar użytkownika
asd
Wskaż do odpowiedzi
ZAŁOŻYCIEL
ZAŁOŻYCIEL
Expert
Expert
Posty: 13028
Rejestracja: 17 listopada 2007, 23:25
Płeć: Mężczyzna
Ulubiony Serial: Rescue Me
Lokalizacja: UE

Post autor: asd »

Już dostępny na torrencie.
Obrazek When Dreams Come True...
shisho
Wskaż do odpowiedzi

Post autor: shisho »

Zgodzę się z xvidasd- ten serial jest nieśmieszny ;/
Szef jest irytujący a nie śmieszny, gagi są najzwyczajniej w świecie słabe (zszywacz w galaretce? naprawdę? to miało mnie rozbawić do rozpuku? bez jaj ;] ), a całość wieje straszliwą nudą... Wyrobiłem dwa odcinki, więcej nie dałem rady, wywalam to i nie chcę już nigdy w życiu o tym słyszeć ;]
Daleko w tyle za IT Crowd, oj daleko
CzekoladowyBlok
Wskaż do odpowiedzi

Post autor: CzekoladowyBlok »

To ja nie wiem, może to ze mną coś nie tak? :bounce:

Ale w Rickiego Gervaisa wpadłam po uszy. The Office bardzo mi się spodobał, na tyle, że obejrzałam te wszystkie dodatki do serialu typu: sceny, które wycięto; filmiki z rozdania nagród, wywiady z aktorami i twórcami.

Gervaisa odkryłam dopiero, gdy obejrzałam rozdanie Złotych Globów w tym roku, sypał dowcipami jak z rękawa i wiedziałam, że mu teraz nie popuszczę :>

Poza tym spodobał też mi się serial Extras, ale to chyba powinnam pisać w innym wątku. Ale jak nie łykacie tego pana, to chyba rzeczywiście nie mam co namawiać na oglądanie czegokolwiek z nim :-p
Awatar użytkownika
asd
Wskaż do odpowiedzi
ZAŁOŻYCIEL
ZAŁOŻYCIEL
Expert
Expert
Posty: 13028
Rejestracja: 17 listopada 2007, 23:25
Płeć: Mężczyzna
Ulubiony Serial: Rescue Me
Lokalizacja: UE

Post autor: asd »

Tyle, że ja nie mam nic do niego jako aktora - gość ma te "śmieszne" ząbki więc idealnie nadaje się do komedii.

Problem leży w całej sytuacji:

Bardziej postrzegał bym ten serial jako dramat - dramat pracowników, którzy mają szefa, który myśli, że jest świetnym kawalarzem i mistrzem humoru a tak naprawdę jest idiotą i robi z siebie kretyna na oczach swoich pracowników. W rzeczywistości taka firma (filia) nie mogła by prosperować.
A oni nie mają wyjścia - muszą udawać, że wszystko co zrobi szef jest super śmieszne, nawet jeśli jest to wyjątkowo żenujący lub słaby dowcip.

To szef myśli, że jest śmieszny i każe wszystkim pracownikom też udawać, że się świetnie bawią - to jakaś forma zniewolenia i presji.

Więc jak już pisałem - dla mnie to nie komedia tylko dramat. A ponieważ każdy odcinek to komedia sytuacyjna - nie mogę strawić tego serialu. No bo ileż można oglądać "dramat sytuacyjny"?? (w kółko żenujące scenki, które do niczego nie prowadzą?).
CzekoladowyBlok pisze:To ja nie wiem, może to ze mną coś nie tak
Po prostu każdy jest inny.
Dla mnie Father Ted to bomba! A patrząc na ankietę widać, że dla niektórych ten serial to obraza wszystkich świętości.
Obrazek When Dreams Come True...
CzekoladowyBlok
Wskaż do odpowiedzi

Post autor: CzekoladowyBlok »

Ale ta sytuacja: szef- kretyn, zniewoleni pracownicy, to sytuacja, którą spotykamy na wstępie serialu. Tego, co będzie dalej, nie wiecie :)
Awatar użytkownika
asd
Wskaż do odpowiedzi
ZAŁOŻYCIEL
ZAŁOŻYCIEL
Expert
Expert
Posty: 13028
Rejestracja: 17 listopada 2007, 23:25
Płeć: Mężczyzna
Ulubiony Serial: Rescue Me
Lokalizacja: UE

Post autor: asd »

Tak ale oglądnąłem chyba trzy odcinki i w każdym było mniej więcej to samo - szef robi sobie jakieś jaja a pracownicy zmuszeni są śmiać się z tego. Miałem wrażenie, że nie oglądam filmu czy serialu tylko jakiś reportaż.
Zresztą serial w tej konwencji został celowo nakręcony. Gdy kogoś śmieszy to jest to w sam raz. Gorzej jak u mnie - kiedy wzbudza negatywne emocje.
Jest to jeden z tych seriali o których nie można powiedzieć: "średni" - można go albo pokochać albo chcieć zapomnieć o nim jak najszybciej.
Każdy musi go sam oglądnąć, żeby się przekonać w którym narożniku go postawić :)
Obrazek When Dreams Come True...

Szybka odpowiedź

   
Oceń ten serial
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości