Wielka szkoda że w tym roku Trawka została w ten sposób potraktowana, z poprzednimi sezonami nie było problemów. Pewnie Uploader przeniósł zainteresowanie na inne interesujące seriale. Może piąta seria o "drug ekipie" pojawi się w jeszcze późniejszym czasie, ale ja już nie będę czekać, pobiorę odcinki obecnie dostępne w sieci.
Wielka szkoda że w tym roku Trawka została w ten sposób potraktowana, z poprzednimi sezonami nie było problemów. Pewnie Uploader przeniósł zainteresowanie na inne interesujące seriale. :cry: Może piąta seria o "drug ekipie" pojawi się w jeszcze późniejszym czasie, ale ja już nie będę czekać, pobiorę odcinki obecnie dostępne w sieci.
Przyznam, że mnie to również trochę zaskakuje, ogólnie takie stosunkowo niewielkie zainteresowanie serialem, biorąc pod uwagę jego niezmiennie wysoki poziom. Ale nie pozostaje nic innego, jak głosować na liście, by serial znalazł się jak najwyżej. Jest już tam dodany, więc jak lista ruszy, trzeba klikać. Ale też nic się nie poradzi, jak zainteresowanie widzów nie będzie odpowiednio duże.
Przyznam, że mnie to również trochę zaskakuje, ogólnie takie stosunkowo niewielkie zainteresowanie serialem, biorąc pod uwagę jego niezmiennie wysoki poziom. Ale nie pozostaje nic innego, jak głosować na liście, by serial znalazł się jak najwyżej. Jest już tam dodany, więc jak lista ruszy, trzeba klikać. Ale też nic się nie poradzi, jak zainteresowanie widzów nie będzie odpowiednio duże.
[quote="gracek17"]Finał 5 sezonu to jedno wielkie Shocked Shocked[/quote] Fakt finał jest niezły, a co do reszty odcinków wiadomo, pare lepszych, pare gorszych niestety więcej jest z tej drugiej grupy
Preair się pojawił Pierwszy odcinek 6 sezonu zaczyna się dokładnie tam, gdzie skończył sezon piąty Po pierwszym odcinku trudno zawyrokować, w którą stronę potoczy się to wszystko, gdyż w sumie bardziej domyka on sezon poprzedni, niż otwiera nowy - to znaczy otwiera, ale w taki sposób, że zdarzyć może się wszystko Tak czy siak, przyjemnie jest wrócić do świata "Weeds"
Preair się pojawił :) Pierwszy odcinek 6 sezonu zaczyna się dokładnie tam, gdzie skończył sezon piąty :) Po pierwszym odcinku trudno zawyrokować, w którą stronę potoczy się to wszystko, gdyż w sumie bardziej domyka on sezon poprzedni, niż otwiera nowy - to znaczy otwiera, ale w taki sposób, że zdarzyć może się wszystko :) Tak czy siak, przyjemnie jest wrócić do świata "Weeds" :)
W pewnym sensie zaczął się nowy serial - z "nową" rodziną w nowej sytuacji, w nowych okolicznościach. Te dwa odcinki są jakby wprowadzeniem, a właściwa akcja powinna się zacząć od następnego. Wygląda to w sumie ciekawie, choć razi pewna łatwość, z jaką bohaterowie wychodzą z opresji - załatwienie dokumentów to chwila moment - aczkolwiek to w sumie specyfika tego serialu Przyznam jednak, że mam wrażenie takiej pewnej schyłkowości - jakby ten sezon miał być ostatnim. Bo jakoś nie jest już tak niepoprawnie (no może poza psychopatycznym młodocianym mordercą ), żarty nie rozbawiają do rozpuku, a bawią tylko, część dramatyczna jest mniej emocjonująca, a postaci trochę się pogubiły w swojej wyrazistości. Ale ogląda się przyjemnie, tylko to jakby za mało trochę. Ale może się rozwinie
[spoiler]W pewnym sensie zaczął się nowy serial - z "nową" rodziną w nowej sytuacji, w nowych okolicznościach. Te dwa odcinki są jakby wprowadzeniem, a właściwa akcja powinna się zacząć od następnego. Wygląda to w sumie ciekawie, choć razi pewna łatwość, z jaką bohaterowie wychodzą z opresji - załatwienie dokumentów to chwila moment - aczkolwiek to w sumie specyfika tego serialu :) Przyznam jednak, że mam wrażenie takiej pewnej schyłkowości - jakby ten sezon miał być ostatnim. Bo jakoś nie jest już tak niepoprawnie (no może poza psychopatycznym młodocianym mordercą :) ), żarty nie rozbawiają do rozpuku, a bawią tylko, część dramatyczna jest mniej emocjonująca, a postaci trochę się pogubiły w swojej wyrazistości. Ale ogląda się przyjemnie, tylko to jakby za mało trochę. Ale może się rozwinie :) [/spoiler]
Odcinek trzeci sezonu najnowszego podnosi trochę poprzeczkę. Dużo humoru, przede wszystkim, wynikającego z tego, gdzie podjęli pracę niemal wszyscy członkowie rodziny Botwinów. Każdy podłapał ciekawa fuchę Silas czyta starszemu panu, a Andy pomaga... Peterowi Stormare. Nancy wreszcie wzięła się za legalną pracę, jednak to nie ten typ kobiety, która słucha poleceń innych i pokornie znosi upokorzenie związane ze swoim miejscem w hierarchii nowego miejsca pracy. A na dokładkę wraca Doug, czyli może (zaznaczam: może) coś jeszcze z tego serialu będzie.
Odcinek trzeci sezonu najnowszego podnosi trochę poprzeczkę. Dużo humoru, przede wszystkim, wynikającego z tego, gdzie podjęli pracę niemal wszyscy członkowie rodziny [i]Botwinów[/i]. Każdy podłapał ciekawa fuchę ;) [i]Silas[/i] czyta starszemu panu, a [i]Andy[/i] pomaga... [i]Peterowi Stormare[/i]. [i]Nancy[/i] wreszcie wzięła się za legalną pracę, jednak to nie ten typ kobiety, która słucha poleceń innych i pokornie znosi upokorzenie związane ze swoim miejscem w hierarchii nowego miejsca pracy. A na dokładkę wraca [i]Doug[/i], czyli może (zaznaczam: może) coś jeszcze z tego serialu będzie.
To już chyba koniec serialu, zakończenie chyba dobre, mi się podobało. Chyba już nie będzie ciągniety dalej ? W sumie 6 sezon nie był ekscytujący, ale chociaż ostatni odcinek niezły
To już chyba koniec serialu, zakończenie chyba dobre, mi się podobało. Chyba już nie będzie ciągniety dalej ? W sumie 6 sezon nie był ekscytujący, ale chociaż ostatni odcinek niezły :)
Daniel_Zet pisze:To już chyba koniec serialu, zakończenie chyba dobre, mi się podobało. Chyba już nie będzie ciągniety dalej ? W sumie 6 sezon nie był ekscytujący, ale chociaż ostatni odcinek niezły
[quote="Daniel_Zet"]To już chyba koniec serialu, zakończenie chyba dobre, mi się podobało. Chyba już nie będzie ciągniety dalej ? W sumie 6 sezon nie był ekscytujący, ale chociaż ostatni odcinek niezły :)[/quote] Jeszcze jeden sezon będzie :)