Polski Prezydent nie żyje.
-
Wskaż do odpowiedzi - youtube Warszawa
W moim odczuciu również Wawel nie jest odpowiednim miejscem. Pochowanie z czcią i pełnym honorem jest oczywiste, ale z wyborem miejsca ktoś się zagalopował. Pytanie czy znajdzie się ktoś odważny kto ten pomysł obali, bo jak odmówić w takiej sytuacji? A jak odmówią to będzie kolejna "afera". Ot nasza polska rzeczywistość.
-
Wskaż do odpowiedzi
-
Wskaż do odpowiedzi
zgadzam sie z tym cytatemKardynał Dziwisz ogłosił, że tragicznie zmarła para prezydencka, Lech i Maria Kaczyńscy, zostaną pochowani w krypcie Piłsudskiego na Wawelu.
Cóż miałoby przemawiać za pochówkiem na Wawelu? Ano, nic. Kaczyński urodził się w Warszawie, mieszkał przez znaczną część życia w Warszawie, podkreślał swoje związki z Warszawą - ojciec powstaniec warszawski, żoliborska inteligencja, IBL, Uniwersytet - był prezydentem Warszawy. Z Krakowem nie łączyło go nic szczególnego. Ba, gdy kilka tygodni temu radni PiS zabiegali o przyznanie Lechowi Kaczyńskiemu honorowego obywatelstwa Krakowa, inicjatywa ta spotkała się ze sporym sprzeciwem (prezydent, wykazując sporą klasę, z zabiegów polecił wówczas zrezygnować). A teraz Wawel? Krypta Piłsudskiego?
Tragicznie zmarłemu prezydentowi należy się szczególny szacunek, bo oprócz żalu po człowieku, okazuje się szacunek jego wyborcom, szacunek dla faktu, iż Lech Kaczyński był ważnym przywódcą politycznym, wreszcie szacunek dla urzędu, a więc, pośrednio, dla nas wszystkich. Należy się więc pogrzeb ze wszystkimi honorami, z ceremoniałem wojskowym, salwami armatnimi, pogrzeb w jakimś zaszczytnym miejscu Warszawy, w Alei Zasłużonych na Powązkach lub w krypcie prezydenckiej w Archikatedrze św. Jana. Ale nie Wawel. Wawel to miejsce symboliczne, nekropolia królów i bohaterów.
Ogłaszając decyzję o pochówku na Wawelu, kardynał powiedział, że
Ta decyzja powinna nas łaczyć. Wszystkich.
Guzik prawda. Ta decyzja dzieli. Nieuchronnie stawiane są pytania o bilans tej prezydentury, o to, czy zmarły prezydent na pochówek na Wawelu zasługuje. Emocje rosną. I cały podniosły nastrój żałoby po prezydencie diabli wzięli.
I dzięki komu to wszystko? Dzięki "rodzinie", ktora sobie "zażyczyła" (odkąd to jakaś rodzina może "zażyczyć sobie" pochowania krewnego na Wawelu?). "Rodziną" jest Jarosław, bo przecież nie nieszczęsna córka pary prezydenckiej, Marta, która wygląda na osobę całkowicie zdruzgotaną śmiercią rodziców. Jarosławowi chodzi o symboliczne zrównanie Lecha Kaczyńskiego z Sikorskim, Piłsudskim. Uważam to za uzurpację. Oburzającą uzurpację. Brak taktu i wyczucia. Wyraz pychy. Nie ze strony zmarłego Lecha czy jego córki, ale ze strony Jarosława Kaczyńskiego, tej najbardziej złowrogiej postaci polskiej polityki.
Jarosławowi znów się udało. Udało mu się to, co udawało mu się zawsze: Podzielił społeczeństwo i znów coś zburzył, tym razem poczucie wspólnoty, jakie budowało się po tragicznej śmierci prezydenta, jego żony i tylu innych osób. Wiadomo było, że poczucie to nie będzie trwałe - ale żeby było aż tak krótkie? Do tego potrzba było geniusza destrukcji. Na szczęście mamy Jarosława.
Jesli ktoras z ofiar zasluguje na pochowek na wawelu to na pewno nie jest nim Leszek tylko predzej Ryszard Kaczorowski ktory ma prawdziwe zaslugi.Yugi_2142 pisze:Nie zgadzam się z opinią że to przesada. Mamy tutaj najwyższego przedstawiciela naszego państwa, który jakby nie oceniać jego poglądów i stylu sprawowania urzędu, zginął tragicznie w trakcie pełnienia obowiązków. Czy to za mało, żeby dostąpić zaszczytu bycia pochowanym na Wawelu? Chciałbym jeszcze przypomnieć że z tego co wiem co bardziej współcześni "lokatorzy" tego miejsca za swoich czasów też wywoływali sporo kontrowersji...
-
Don_Bazylian
Wskaż do odpowiedzi - seriale znam jak kieszeń
- Posty: 546
- Rejestracja: 20 listopada 2007, 16:03
Rzeczywiście trochę przesadzili z tym Wawelem, nie wiem czy zauważyliście ale to miejsce nie pojawiało się nawet w dziennikarskich spekulacjach. Nikt nie brał tego pod uwagę.
Byłem bardzo zszokowany, jak dowiedziałem się o tej decyzji.
Kaczyński zginął tragicznie w czasie pełnienia obowiązków, należy mu się pogrzeb jakiego ten kraj jeszcze nie widział, ale nie zginął on śmiercią nadzwyczaj bohaterską Ponadto jego postrzeganie po śmierci, moim zdaniem odbiega w sposób rażący od tego za życia. Gdyby nie ta cała katastrofa, prawdopodobnie skończyłby kadencję i został takim "drugim Wałęsą" - nieco zdziwaczałym, przez większość zapomnianym prezydentem nie odgrywającym ważnej roli na scenie politycznej.
Do pochowania na Wawelu brakuje moim zdaniem jakiegoś spektakularnego sukcesu, którym L. Kaczyński zapisałby się na łamach polskiej historii.
Byłem bardzo zszokowany, jak dowiedziałem się o tej decyzji.
Kaczyński zginął tragicznie w czasie pełnienia obowiązków, należy mu się pogrzeb jakiego ten kraj jeszcze nie widział, ale nie zginął on śmiercią nadzwyczaj bohaterską Ponadto jego postrzeganie po śmierci, moim zdaniem odbiega w sposób rażący od tego za życia. Gdyby nie ta cała katastrofa, prawdopodobnie skończyłby kadencję i został takim "drugim Wałęsą" - nieco zdziwaczałym, przez większość zapomnianym prezydentem nie odgrywającym ważnej roli na scenie politycznej.
Do pochowania na Wawelu brakuje moim zdaniem jakiegoś spektakularnego sukcesu, którym L. Kaczyński zapisałby się na łamach polskiej historii.
-
Wskaż do odpowiedzi
-
Wskaż do odpowiedzi - zawodowiec
- Posty: 320
- Rejestracja: 22 listopada 2007, 11:05
Faktycznie podzieliło ludzi(stąd demonstracje), internautów, nigdy nie był to mój prezydent(głosowałem na kogoś innego). Nie wiem czy inicjatorom tej propozycji chodziło o podzielenie Polaków, najwidoczniej tak, czy mam pamiętać niektórych z wywoływania konfliktów. Miałem rację że po chwili wspólnoty będziemy mieli awantury, ładnie to będzie wyglądać jak podczas pogrzebu ktoś przeprowadzi demonstrację ech szkoda słów.
-
beata101
Wskaż do odpowiedzi - wszystko
- Posty: 1203
- Rejestracja: 21 listopada 2007, 23:15
- Płeć: Kobieta
- Ulubiony Serial: Supernatural
- Lokalizacja: Polska Kielce
Hehehe.wiecie co? Ja uważam ( tylko żeby nie było- to mój osobisty wymysł), że pomysł Wawelu nie ma nic wspólnego z zasługami, z tym że ktoś chciał, z tym że chciał tego Dziwisz.
Wawel pojawił się w momencie, kiedy okazało sie, że Obama i Miedwiediew przyjadą na pogrzeb. Uroczystość pogrzebowa ma sie odbyc w Katedrze Mariackiej , która zgodnie z dzisiejszymi informacjami pomieści 2000 osób ( 1000 miejsc siedzących i 1000 miejsc stojących ) Potem kondukt ma sie udac na Wawel- pieszo.
W Warszawie przy uroczystościach odbywających się na otwartym powietrzu żadna służba ( ani ruska ani Secret Service ) nie byłyby w stanie zapewnić bezpieczeństwa nawet na 90%. A tak? Mamy zamknięte pomieszczenia które łatwo wcześniej zabezpieczyć, mamy trasę która bardzo dokładnie można obstawić...i mamy z głowy.
Znając usowców i tak dostaną małpiego rozumu i ciekawe czy pozwolą Obamie przejść na piechotę na Wawel czy jednak zawiozą go samochodem ...hmmm.
A że przy okazji Polacy jak zwykle się ze sobą pokłócą- kogo to obchodzi ?
To takie moje spekulacje
Wawel pojawił się w momencie, kiedy okazało sie, że Obama i Miedwiediew przyjadą na pogrzeb. Uroczystość pogrzebowa ma sie odbyc w Katedrze Mariackiej , która zgodnie z dzisiejszymi informacjami pomieści 2000 osób ( 1000 miejsc siedzących i 1000 miejsc stojących ) Potem kondukt ma sie udac na Wawel- pieszo.
W Warszawie przy uroczystościach odbywających się na otwartym powietrzu żadna służba ( ani ruska ani Secret Service ) nie byłyby w stanie zapewnić bezpieczeństwa nawet na 90%. A tak? Mamy zamknięte pomieszczenia które łatwo wcześniej zabezpieczyć, mamy trasę która bardzo dokładnie można obstawić...i mamy z głowy.

Znając usowców i tak dostaną małpiego rozumu i ciekawe czy pozwolą Obamie przejść na piechotę na Wawel czy jednak zawiozą go samochodem ...hmmm.
A że przy okazji Polacy jak zwykle się ze sobą pokłócą- kogo to obchodzi ?
To takie moje spekulacje

http://www.supernatural.com.pl
http://www.jensenackles.pl
http://www.jensenackles.pl
-
Wskaż do odpowiedzi
beata101 to też mógł być jakiś czynnik decydujący.
Mam nadzieję, że wszystkie uroczystości przebiegną bez problemów. To naprawdę wielkie wyzwanie zorganizować wszystko w tak krótkim czasie i przy konieczności zapewnienia ochrony tylu ważnych gości.
Niech już będzie ten pogrzeb na Wawelu, byle było po wszystkim.
Mam nadzieję, że wszystkie uroczystości przebiegną bez problemów. To naprawdę wielkie wyzwanie zorganizować wszystko w tak krótkim czasie i przy konieczności zapewnienia ochrony tylu ważnych gości.
Niech już będzie ten pogrzeb na Wawelu, byle było po wszystkim.
-
Wskaż do odpowiedzi - witam
- Posty: 2
- Rejestracja: 25 października 2009, 11:35
Czytając moich przedmówców, także uważam ,że pan prezydent Lech Kaczyński oraz jego małżonka powinni spocząć w Warszawie. Prezydenci są chowani w stolicy, a stolica została przeniesiona do Warszawy i to jest naturalne miejsce spoczynku prezydenta, a Wawel jako nekropolia królewska niech zostanie dla królów i bohaterów narodowych.
-
beata101
Wskaż do odpowiedzi - wszystko
- Posty: 1203
- Rejestracja: 21 listopada 2007, 23:15
- Płeć: Kobieta
- Ulubiony Serial: Supernatural
- Lokalizacja: Polska Kielce
-
Don_Bazylian
Wskaż do odpowiedzi - seriale znam jak kieszeń
- Posty: 546
- Rejestracja: 20 listopada 2007, 16:03
-
Shedao Shai
Wskaż do odpowiedzi - mało przepuszczam
- Posty: 1013
- Rejestracja: 19 listopada 2007, 23:14
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: Battlestar Galactica
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
-
asd
Wskaż do odpowiedzi - ZAŁOŻYCIEL
-
Expert
- Posty: 13028
- Rejestracja: 17 listopada 2007, 23:25
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: Rescue Me
- Lokalizacja: UE
Widać dziś było po nieobecnych komu tak naprawdę zależy na naszym kraju...
Chmura zrobiła się wygodną wymówką dla co niektórych.
Dodam, że samoloty rządowe rządzą się innymi prawami, i mogą lecieć poniżej ustalonych standardów (poniżej tej chmury). Nie wspominając już o możliwości użycia helikopterów...
Ale to było pewne, że Obama nie przyleci - po co? przecież przez tyle Polska była na każde zawołanie USA... Sarkozy czy Berlusconi, książę Karol - do przewidzenia ale że Kard. Angelo Sodano? Albo sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen?? - przecież samochodem by dojechał... ech
Chmura zrobiła się wygodną wymówką dla co niektórych.
Dodam, że samoloty rządowe rządzą się innymi prawami, i mogą lecieć poniżej ustalonych standardów (poniżej tej chmury). Nie wspominając już o możliwości użycia helikopterów...
Ale to było pewne, że Obama nie przyleci - po co? przecież przez tyle Polska była na każde zawołanie USA... Sarkozy czy Berlusconi, książę Karol - do przewidzenia ale że Kard. Angelo Sodano? Albo sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen?? - przecież samochodem by dojechał... ech

-
beata101
Wskaż do odpowiedzi - wszystko
- Posty: 1203
- Rejestracja: 21 listopada 2007, 23:15
- Płeć: Kobieta
- Ulubiony Serial: Supernatural
- Lokalizacja: Polska Kielce
-
Wskaż do odpowiedzi
-
Don_Bazylian
Wskaż do odpowiedzi - seriale znam jak kieszeń
- Posty: 546
- Rejestracja: 20 listopada 2007, 16:03
Święta racja. Co za dużo to nie zdrowo. Ja też już mam serdecznie dość tych wszystkich uroczystości. W kółko tylko te trumny noszą. Wyjątkowo dołujące te ostatnie widowiska.
Czekam z niecierpliwością na konferencję prasową prokuratorów zajmujących się tym wypadkiem. Może w końcu dowiemy się czegoś konkretnego.
Czekam z niecierpliwością na konferencję prasową prokuratorów zajmujących się tym wypadkiem. Może w końcu dowiemy się czegoś konkretnego.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości