xvidasd nie wiesz czy coś się zmieniło z napisami?
Bo coś zerknąłem w sieci, ale nic nie znalazłem.
Bo jak coś to w wolnym tempie bym to przetłumaczył z korektą jakiegoś innego użytkownika.
[b]xvidasd[/b] nie wiesz czy coś się zmieniło z napisami? Bo coś zerknąłem w sieci, ale nic nie znalazłem. Bo jak coś to w wolnym tempie bym to przetłumaczył z korektą jakiegoś innego użytkownika.
Rewelacja Jak zawsze zresztą. No i ostatnie pytanie w teleturnieju... Czyli jest szansa, że za jakiś czas będzie ostatni odcinek? Wiara czyni cuda. I seymour Dzięki.
Rewelacja :D Jak zawsze zresztą. No i ostatnie pytanie w teleturnieju... :) Czyli jest szansa, że za jakiś czas będzie ostatni odcinek? Wiara czyni cuda. I seymour :) Dzięki.
Przyznaję, że ten odcinek był moim pierwszym spotkaniem z tym serialem. I bardzo pozytywnie mnie ono zaskoczyło - naprawdę nieźle się uśmiałem. W związku z tym pierwszy sezon już wylądował u mnie na dysku, a ja szybciutko zabieram się za oglądanie...
Przyznaję, że ten odcinek był moim pierwszym spotkaniem z tym serialem. I bardzo pozytywnie mnie ono zaskoczyło - naprawdę nieźle się uśmiałem. W związku z tym pierwszy sezon już wylądował u mnie na dysku, a ja szybciutko zabieram się za oglądanie...
Przygoda z serialem dobiegła końca, nie będzie już Pani Doyle i jej: "Go on" albo ojca Jacka z:"Feck!,Drink!,Girls!", szkoda że aktor grający Teda zmarł przedwcześnie.
Podsumowując fajny, śmieszny serial kpiący z kościoła i jego dogmatów,u nas coś takiego by nie wyemitowali.
Przygoda z serialem dobiegła końca, nie będzie już Pani Doyle i jej: "Go on" albo ojca Jacka z:"Feck!,Drink!,Girls!", szkoda że aktor grający Teda zmarł przedwcześnie. Podsumowując fajny, śmieszny serial kpiący z kościoła i jego dogmatów,u nas coś takiego by nie wyemitowali.
Tak, u nas by nie mógł zaistnieć, przez wzgląd na idiotyczne przekonanie, że z religii katolickiej śmiać się nie można. A okazuje się, że można - jestem katolikiem - i nigdy nie poczułem się urażony przez to, co widziałem w serialu. Wręcz przeciwnie - bawiłem się świetnie Dzięki spiderpp za ostatni odcinek - rewelacyjny zresztą (Shaft! ). Faktycznie wielka szkoda, że tak znakomity serial już nigdy więcej się u nas nie pojawi Good Night, Ted
Tak, u nas by nie mógł zaistnieć, przez wzgląd na idiotyczne przekonanie, że z religii katolickiej śmiać się nie można. A okazuje się, że można - jestem katolikiem - i nigdy nie poczułem się urażony przez to, co widziałem w serialu. Wręcz przeciwnie - bawiłem się świetnie :) Dzięki spiderpp za ostatni odcinek - rewelacyjny zresztą (Shaft! :D). Faktycznie wielka szkoda, że tak znakomity serial już nigdy więcej się u nas nie pojawi :( Good Night, Ted :)
Szkoda, szkoda, że aż tak duży odsetek ludzi (ankieta) jest aż tak przesadnie konserwatywna - zakładając ankietę obstawiałem, że ostatnią opcję zaznaczy około 1-2% a tu aż 19... - no cóż - mówią, że polacy nie potrafią się śmiać z samych siebie o religii już nie wspominając - może dlatego, że obrzędy religijne w naszym kraju odprawiane są "na smutno"? (celebrowanie śmierci, męka Pańska, etc).
Szkoda, że nie ma więcej odcinków tego serialu - to najlepszy serial komediowy (obok The It Crowd) który naprawdę potrafił rozśmieszyć mnie do łez!
Będzie mi go brakowało...
Szkoda, szkoda, że aż tak duży odsetek ludzi (ankieta) jest aż tak przesadnie konserwatywna - zakładając ankietę obstawiałem, że ostatnią opcję zaznaczy około 1-2% a tu aż 19... - no cóż - mówią, że polacy nie potrafią się śmiać z samych siebie o religii już nie wspominając - może dlatego, że obrzędy religijne w naszym kraju odprawiane są "na smutno"? (celebrowanie śmierci, męka Pańska, etc).
Szkoda, że nie ma więcej odcinków tego serialu - to najlepszy serial komediowy (obok The It Crowd) który naprawdę potrafił rozśmieszyć mnie do łez! [img]http://tvshows.i365.pl/upload_files/fatherted.jpg[/img] Będzie mi go brakowało...
Właśnie. O tyle jest to bez sensu, że serial nie ośmieszał religii jako takiej, a kpił sobie z księży - czyli z ludzi, a nigdzie nie jest powiedziane, że z nich się śmiać nie można. To tylko ludzie, jak lekarze, budowlańcy, twórcy seriali Zresztą, nie widzę też nic złego z żartów z religii. Co prawda, trzeba przyznać, że taki serial np. o islamie w ogóle nie mógłby powstać, bo zaraz okazałoby się, że nie wolno urażać ich uczuć religijnych, bo się obrażą, wystosują protesty, a grupa fanatyków przyjdzie gdzieś z bombą. Jest pewna nierównowaga w możliwościach satyry skierowanych w stronę różnych religii. Ja bym chciał żyć w świecie, w którym można się śmiać ze wszystkiego, a ludzie mają na tyle dystansu do samych siebie, że nikt bez sensu nie będzie czuł się urażony Przecież to tylko serial, a nie prawda objawiona - jeśli już rzeczywiście tak bardzo kogoś to razi, to nie musi oglądać
Na końcu ostatniego odcinka jest taki skrót najśmieszniejszych wydarzeń - widzę, że zrobiłeś zrzucik Faktycznie, mnóstwo było scen, przy których człowiek płakał ze śmiechu
Właśnie. O tyle jest to bez sensu, że serial nie ośmieszał religii jako takiej, a kpił sobie z księży - czyli z ludzi, a nigdzie nie jest powiedziane, że z nich się śmiać nie można. To tylko ludzie, jak lekarze, budowlańcy, twórcy seriali :) Zresztą, nie widzę też nic złego z żartów z religii. Co prawda, trzeba przyznać, że taki serial np. o islamie w ogóle nie mógłby powstać, bo zaraz okazałoby się, że nie wolno urażać ich uczuć religijnych, bo się obrażą, wystosują protesty, a grupa fanatyków przyjdzie gdzieś z bombą. Jest pewna nierównowaga w możliwościach satyry skierowanych w stronę różnych religii. Ja bym chciał żyć w świecie, w którym można się śmiać ze wszystkiego, a ludzie mają na tyle dystansu do samych siebie, że nikt bez sensu nie będzie czuł się urażony :) Przecież to tylko serial, a nie prawda objawiona - jeśli już rzeczywiście tak bardzo kogoś to razi, to nie musi oglądać :)
Na końcu ostatniego odcinka jest taki skrót najśmieszniejszych wydarzeń - widzę, że zrobiłeś zrzucik :) Faktycznie, mnóstwo było scen, przy których człowiek płakał ze śmiechu :)
W Polsce ksiądz zawsze traktowany był jak "prawie Bóg" - większość ludzi nie zauważa, że to zwykły człowiek a nie jakiś święty... Znałem kiedyś jednego księdza - świetny facet jednak swoje posługi świadczył w jakiejś małej wsi - jak sam stwierdził - lubi czasem wyjść do knajpy czy pośpiewać gdzieś karaoke albo potańczyć - żeby to jednak robić musi co jakiś czas przyjeżdżać do Krakowa bo tam by ludzie się zgorszyli... a przecież nie robił nic złego.
tzw. "Święte oburzenie" to zwykła obłuda, mam nadzieję, że z czasem ludzie przejrzą na oczy...
Te ostatnie kilka sekund ostatniego odcinka (najlepsze sceny) właśnie przypomniało mi jak dobrze bawiłem się przy tym serialu - kto wie? może kiedyś doczekamy się remake
W Polsce ksiądz zawsze traktowany był jak "prawie Bóg" - większość ludzi nie zauważa, że to zwykły człowiek a nie jakiś święty... Znałem kiedyś jednego księdza - świetny facet jednak swoje posługi świadczył w jakiejś małej wsi - jak sam stwierdził - lubi czasem wyjść do knajpy czy pośpiewać gdzieś karaoke albo potańczyć - żeby to jednak robić musi co jakiś czas przyjeżdżać do Krakowa bo tam by ludzie się zgorszyli... a przecież nie robił nic złego.
tzw. "Święte oburzenie" to zwykła obłuda, mam nadzieję, że z czasem ludzie przejrzą na oczy...
Te ostatnie kilka sekund ostatniego odcinka (najlepsze sceny) właśnie przypomniało mi jak dobrze bawiłem się przy tym serialu - kto wie? może kiedyś doczekamy się remake :D
Mimo że,jestem katolikiem, nie miałem oporów przed oglądaniem serialu(w końcu nic tak nie bawi jak absurd). Gdzieś wyżej pisałem, że u nas by to nie przeszło, no bo jak(w polskiej tv ksiądz to kolarz rozwiązujący zagadki kryminalne ), a tak szczerze też znałem kilku księży:jedni wspaniali ludzie(z powołania), a drudzy nie wiem są tam dla pieniędzy chyba ? Tak sobie myślę że kościół powinien się zając tym na czym się zna czyli religią bez ingerencji w nasze życie. Cholera a miałem pisać o serialu
Mimo że,jestem katolikiem, nie miałem oporów przed oglądaniem serialu(w końcu nic tak nie bawi jak absurd). Gdzieś wyżej pisałem, że u nas by to nie przeszło, no bo jak(w polskiej tv ksiądz to kolarz rozwiązujący zagadki kryminalne :D ), a tak szczerze też znałem kilku księży:jedni wspaniali ludzie(z powołania), a drudzy nie wiem są tam dla pieniędzy chyba ? Tak sobie myślę że kościół powinien się zając tym na czym się zna czyli religią bez ingerencji w nasze życie. Cholera a miałem pisać o serialu :scratch: