To już nie ten sam Atlantis z pierwszego (i może połowy drugiego) sezonu, stanąłem w 1/3 4x13 odcinka i na razie nie mogę się zmusić, aby oglądać dalej :/
To już nie ten sam Atlantis z pierwszego (i może połowy drugiego) sezonu, stanąłem w 1/3 4x13 odcinka i na razie nie mogę się zmusić, aby oglądać dalej :/
4x13 i 4x12 Słabiutkie te odcinki. W jednym ich zamkneli w bazie ,a w drugim polecieli gdzieś na planetę. Dla mnie to takie zapchaj dziury. Brak akcji nuda. Powoli się wypalają.
4x13 i 4x12 Słabiutkie te odcinki. W jednym ich zamkneli w bazie ,a w drugim polecieli gdzieś na planetę. Dla mnie to takie zapchaj dziury. Brak akcji nuda. Powoli się wypalają.
mi sie te 2 epizody podobaly, bez sensu jest takie narzekanie, pewnie teraz bedzie jakis dobry i wszyscy znow zaczna wychwalac jakie to SGA jest zajebiste
mi sie te 2 epizody podobaly, bez sensu jest takie narzekanie, pewnie teraz bedzie jakis dobry i wszyscy znow zaczna wychwalac jakie to SGA jest zajebiste :D
Dokładnie!! Ostatni odcinek SGA był świetny i napewno zbierze wysokie oceny! Jak się komuś tak strasznie nie podobało to niech sobie właczy Inwazję Złowrogich Tosterów.. chciałem powiedzieć Battlestar Galactica.
[quote="nyana"]bez sensu jest takie narzekanie[/quote]
Dokładnie!! Ostatni odcinek SGA był świetny i napewno zbierze wysokie oceny! Jak się komuś tak strasznie nie podobało to niech sobie właczy Inwazję Złowrogich Tosterów.. chciałem powiedzieć Battlestar Galactica.
Yugi_2142 pisze:Jak się komuś tak strasznie nie podobało to niech sobie właczy Inwazję Złowrogich Tosterów.. chciałem powiedzieć Battlestar Galactica.
A mi się nie podoba jak ciągle narzekasz
Też nie przepadam za BSG (chodź to oglądam) ale nie piszę co kawałek o tym, jednym się podoba SGA innym BSG, a innym i to i to.
Atlantis trzeba przyznać że był na bardzo wysokim poziomie w Sezonie pierwszym i drugim, sezony 3 i 4 już wypadają słabiej, po ostatnich odcinkach (4x11-12) które były świetne wszyscy oczekiwali również wysoki poziom, niestety pojawiły się zapychacze, które na swój sposób też były ciekawe, kto lubi SGA obejrzy każdy odcinek bez względu na to jaki jest
Na przyszłość wypowiedz się na temat danego odcinka, a nie wywyższaj całego serialu narzekając na inny
[quote="Yugi_2142"]Jak się komuś tak strasznie nie podobało to niech sobie właczy Inwazję Złowrogich Tosterów.. chciałem powiedzieć Battlestar Galactica.[/quote]
A mi się nie podoba jak ciągle narzekasz :P Też nie przepadam za BSG (chodź to oglądam) ale nie piszę co kawałek o tym, jednym się podoba SGA innym BSG, a innym i to i to.
Atlantis trzeba przyznać że był na bardzo wysokim poziomie w Sezonie pierwszym i drugim, sezony 3 i 4 już wypadają słabiej, po ostatnich odcinkach (4x11-12) które były świetne wszyscy oczekiwali również wysoki poziom, niestety pojawiły się zapychacze, które na swój sposób też były ciekawe, kto lubi SGA obejrzy każdy odcinek bez względu na to jaki jest :)
Na przyszłość wypowiedz się na temat danego odcinka, a nie wywyższaj całego serialu narzekając na inny ;)
Yogi_18 pisze:Na przyszłość wypowiedz się na temat danego odcinka, a nie wywyższaj całego serialu narzekając na inny
Popieram
To prawda ze odcinki odeszły od głównego wątku, ale w sumie w SGA jest podobnie, jak w SG-!. Są odcinki opowiadające ciągłą historię...i odskocznie od głównego nurtu. W sumie jest to fajne- i zwiększa oczekiwanie na rozwiązanie głównego wątku.
[quote="Yogi_18"]Na przyszłość wypowiedz się na temat danego odcinka, a nie wywyższaj całego serialu narzekając na inny [/quote]
Popieram :grin: To prawda ze odcinki odeszły od głównego wątku, ale w sumie w SGA jest podobnie, jak w SG-!. Są odcinki opowiadające ciągłą historię...i odskocznie od głównego nurtu. W sumie jest to fajne- i zwiększa oczekiwanie na rozwiązanie głównego wątku. :D
Jak dla mnie za bardzo odeszli od głównego wątku. Dużo więcej jest odcinków poza głównym nurtem. W SG-1 zdarzało się, że nawet jeśli odcinek był poza, to był jakoś pośrednio związany z głównym, np nowa technologia, jakieś przymierze, no i scenariusze były lepiej pisane. Jest to pewnie pośrednio (bądź bezpośrednio) związane ze strajkiem. Mam nadzieje, że wkrótce (czyt. w następnym epizodzie) poziom w końcu będzie taki sam jak dawniej.
Jak dla mnie za bardzo odeszli od głównego wątku. Dużo więcej jest odcinków poza głównym nurtem. W SG-1 zdarzało się, że nawet jeśli odcinek był poza, to był jakoś pośrednio związany z głównym, np nowa technologia, jakieś przymierze, no i scenariusze były lepiej pisane. Jest to pewnie pośrednio (bądź bezpośrednio) związane ze strajkiem. Mam nadzieje, że wkrótce (czyt. w następnym epizodzie) poziom w końcu będzie taki sam jak dawniej.
despo pisze:W SG-1 zdarzało się, że nawet jeśli odcinek był poza, to był jakoś pośrednio związany z głównym, np nowa technologia, jakieś przymierze, no i scenariusze były lepiej pisane. Jest to pewnie pośrednio (bądź bezpośrednio) związane ze strajkiem.
Taaak... Strajkiem naszych celników. Ich scenarzyści pisząc ten odcinek w zeszłym roku odwiedzili wróżkę i... dobra nie będę kontynuował tego wątku, myślę że wszyscy zorientowali się do czego zmierzam. Poza tym w "Harmony" pojawiła się nowa technologia: mini drony!! Co tu więcej dodać....
Yogi_18 pisze:Też nie przepadam za BSG...
No widzisz! Czyli się zgadzamy.
Ale teraz poważnie, wspominanie co post że BSG jest kiepskie prawdopodobnie nie jest potrzebne, ale jeszcze bardziej niepotrzebne są posty w stylu:
aksel3 pisze:Słabiutkie te odcinki. W jednym ich zamkneli w bazie ,a w drugim polecieli gdzieś na planetę.
lub cytowany przeze mnie na samej górze:
"drzewniej było lepiej"
SGA jest w tej chwili najlepszym serialem sci-fi (chyba już o tym wspominałem ), jest naturalnym następcą SG-1, robiony przez tych samych ludzi rozwija i udoskonala wątki z klasycznego SG-1, aktorzy tak pierwszo jak i drugoplanowi stają na uszach żeby to wszystko wyglądało jak najlepiej i uważam że należy to docenić..
[quote="despo"]W SG-1 zdarzało się, że nawet jeśli odcinek był poza, to był jakoś pośrednio związany z głównym, np nowa technologia, jakieś przymierze, no i scenariusze były lepiej pisane. Jest to pewnie pośrednio (bądź bezpośrednio) związane ze strajkiem.[/quote]
Taaak... Strajkiem naszych celników. Ich scenarzyści pisząc ten odcinek w zeszłym roku odwiedzili wróżkę i... dobra nie będę kontynuował tego wątku, myślę że wszyscy zorientowali się do czego zmierzam. Poza tym w "Harmony" pojawiła się nowa technologia: mini drony!! Co tu więcej dodać....
[quote="Yogi_18"]Też nie przepadam za BSG...[/quote]
No widzisz! Czyli się zgadzamy. :)
Ale teraz poważnie, wspominanie co post że BSG jest kiepskie prawdopodobnie nie jest potrzebne, ale jeszcze bardziej niepotrzebne są posty w stylu: [quote="aksel3"]Słabiutkie te odcinki. W jednym ich zamkneli w bazie ,a w drugim polecieli gdzieś na planetę.[/quote]
lub cytowany przeze mnie na samej górze:
"drzewniej było lepiej"
SGA jest [b]w tej chwili[/b] najlepszym serialem sci-fi (chyba już o tym wspominałem :D ), jest naturalnym następcą SG-1, robiony przez tych samych ludzi rozwija i udoskonala wątki z klasycznego SG-1, aktorzy tak pierwszo jak i drugoplanowi stają na uszach żeby to wszystko wyglądało jak najlepiej i [b]uważam że należy to docenić.[/b].
Ja doceniam ich starania także uważam, że to jest jeden z najlepszych s-f teraz ale poziom serialu leci na łeb na szyje. W opiniach po każdym odcinku widać, że to nie tylko moja odosobniona opinia.
Co do BSG to nie jest ani lepsze ani gorsze. po prostu jest inne. Nie da się go porównać z SGA.
Poprzednie sezony oglądało się przyjemniej, czekałem na każdy nowy odcinek, tak samo jak teraz z taką różnicą, że teraz nie widzę ciągłości fabuły. Tak jakby mieli za dużo pomysłów na raz i nie umieli ich skutecznie umieścić w ciągu wydarzeń.
Ja doceniam ich starania także uważam, że to jest jeden z najlepszych s-f teraz ale poziom serialu leci na łeb na szyje. W opiniach po każdym odcinku widać, że to nie tylko moja odosobniona opinia.
Co do BSG to nie jest ani lepsze ani gorsze. po prostu jest inne. Nie da się go porównać z SGA.
Poprzednie sezony oglądało się przyjemniej, czekałem na każdy nowy odcinek, tak samo jak teraz z taką różnicą, że teraz nie widzę ciągłości fabuły. Tak jakby mieli za dużo pomysłów na raz i nie umieli ich skutecznie umieścić w ciągu wydarzeń.
A powiedz no mi gdzie ja co kawałek narzekam na BSG, w którym temacie na forum piszę: "Ten serial jest zajefajny oglądajcie Go bo BSG jest nudne"
Yugi_2142 pisze:jeszcze bardziej niepotrzebne są posty w stylu:
aksel3 pisze:Słabiutkie te odcinki. W jednym ich zamkneli w bazie ,a w drugim polecieli gdzieś na planetę.
Czemu ci się takie posty nie podobają :?: To jest indywidualna wypowiedz jednego użytkownika tego forum, mówiące co stwierdził po obejrzeniu danych odcinków, nie widzę w tym nic złego.
Yugi_2142 pisze:uważam że należy to docenić..
A ja uważam że należy uszanować wypowiedzi innych o ile są przemyślane i na temat
Niestety twoje wypowiedzi nie do końca są przemyślane przez co wynikają niejasności i zbędne komentarze
[quote="Yugi_2142"][quote="Yogi_18"] Też nie przepadam za BSG... [/quote] No widzisz! Czyli się zgadzamy. [/quote]
A powiedz no mi gdzie ja co kawałek narzekam na BSG, w którym temacie na forum piszę: "Ten serial jest zajefajny oglądajcie Go bo BSG jest nudne"
[quote="Yugi_2142"]jeszcze bardziej niepotrzebne są posty w stylu: [quote="aksel3"]Słabiutkie te odcinki. W jednym ich zamkneli w bazie ,a w drugim polecieli gdzieś na planetę.[/quote][/quote]
Czemu ci się takie posty nie podobają :?: To jest indywidualna wypowiedz jednego użytkownika tego forum, mówiące co stwierdził po obejrzeniu danych odcinków, nie widzę w tym nic złego.
[quote="Yugi_2142"]uważam że należy to docenić..[/quote] A ja uważam że należy uszanować wypowiedzi innych o ile są przemyślane i na temat :) Niestety twoje wypowiedzi nie do końca są przemyślane przez co wynikają niejasności i zbędne komentarze
Ja poczekam na cały sezon do 7 Marca i obejrze seryjnie:D Nie chce mi się ściągać pojedynczo bo ostatnio probowałem pierwszy odcinek i przy jednym seedzie lipa...
Ja poczekam na cały sezon do 7 Marca i obejrze seryjnie:D Nie chce mi się ściągać pojedynczo bo ostatnio probowałem pierwszy odcinek i przy jednym seedzie lipa...
Ja jestem już po 15 odcinku i muszę z przykrością stwierdzić że kolejny słaby odcinek, jest zahaczenie o jeden z głównych wątków, pojawiło się trochę akcji (rany ci aktorzy są co grają żołnierzy to jakieś beztalencie,) Ogólnie odcinek 5/10 Słabo panowie z SGA oj Słabo. Mają możliwości a taką kiłe kręcą ja bym tego scenarzystów wywalił psuje całą serie.
Ja jestem już po 15 odcinku i muszę z przykrością stwierdzić że kolejny słaby odcinek, jest zahaczenie o jeden z głównych wątków, pojawiło się trochę akcji (rany ci aktorzy są co grają żołnierzy to jakieś beztalencie,) Ogólnie odcinek 5/10 Słabo panowie z SGA oj Słabo. Mają możliwości a taką kiłe kręcą ja bym tego scenarzystów wywalił psuje całą serie.
ale jak przeczytałem co tam pisze to to chyba bedzie śmiech na sali... Ma pojawić się w 5 odcinkach Carson Beckett... który przecież umarł w 3 serii chyba jjeszcze -.- . Oraz podobo Atlantrydą ma kierować ten idiota Woosley (jedyna postać którą nielubie chyba bardziej niż Teyli :/ ) , aha... i jestem ciekaw jakie "niby rozpoczęte w tym sezonie wątki" ma kontynuować sezon piąty... przecez tu żadnych nie rozpoczeli! Czwart sezon to jeden wielki zapychacz :/... no ale zobacze sie co im wyjdzie z tego...
ale jak przeczytałem co tam pisze to to chyba bedzie śmiech na sali... [color=white]Ma pojawić się w 5 odcinkach Carson Beckett... który przecież umarł w 3 serii chyba jjeszcze -.- . Oraz podobo Atlantrydą ma kierować ten idiota Woosley (jedyna postać którą nielubie chyba bardziej niż Teyli :/ ) , aha... i jestem ciekaw jakie "niby rozpoczęte w tym sezonie wątki" ma kontynuować sezon piąty... przecez tu żadnych nie rozpoczeli! Czwart sezon to jeden wielki zapychacz :/[/color]... no ale zobacze sie co im wyjdzie z tego...
Wooslej już będzie lepszy od Carter, która na tym stanowisku nic nie reprezentuje - coś tam, gdzieś tam sie pojawia ale jej rola jest tłem.
Tak narzekaliście na Dr. Elizabeth Weir ale ona przynajmniej była postacią wzbudzającą kontrowersje - coś sie działo i było ok a Carter?
Ktoś wogóle ją widział?
Wooslej już będzie lepszy od Carter, która na tym stanowisku nic nie reprezentuje - coś tam, gdzieś tam sie pojawia ale jej rola jest tłem. Tak narzekaliście na Dr. Elizabeth Weir ale ona przynajmniej była postacią wzbudzającą kontrowersje - coś sie działo i było ok a Carter? Ktoś wogóle ją widział?