Arrow

[duzybumcyk]

Trzeba przyznać, że Slade ma plan i realizuje go konsekwentnie. Thea zna swoją tajemnicę, a Laurel zna tajemnicę Arrowa, jak zareagują teraz te postaci? Detektyw Lance aresztowany, Roy pójdzie swoją drogą? Drużyna się rozpada, firma przejęta.Pytanie co zrobi Blood dalej będzie grać ze Sladem?Ten odcinek to forma Arrow z początku sezonu.

[Misio]

To ten serial co w telewizji teraz leci?

[sindar]

Jesli chodzi o Puls, to byly jakies zapowiedzi, ze Arrow tam bedzie.
Nie sledze tego, ale zapewne zaczna/zaczeli (?) od 1 sezonu.

[Lubec]

Arrow jest bodajże emitowany na AXN i na Pulsie, w przypadku tej drugiej stacji ma poślizg kilku odcinków względem AXN.

[Lubec]

Dwudziesty odcinek mnie zaskoczył. Nie wydawało się z początku, że zakończy się takim trzęsieniem ziemi... ale jednak szczena mi opadła.
Scenarzyści na początku zwodzą nas, ze odcinek skupi się na Royu i jego poszukiwaniach i na naprawie relacji w rodzinie Queenów. O ile wątek Roya nie zaskoczył niczym szczególnym to ten drugi dostarczył niesamowitych emocji, pokusiłbym się nawet, że to najlepsza scena w tym sezonie... do tej pory, bo może twórcy jeszcze jakieś niespodzianki dla nas przygotowali.

[duzybumcyk]

20 odcinek mistrzowski nie spodziewałem się, że zginie tak ważna postać a nawet dwie w ostatnich dwóch odcinkach.

Spoiler:

Jaką tajemnicę chciała przekazać Moira swoim dzieciom?

Ciekawe czy ostatnia scena nie poróżni Oliviera i Thei

[duzybumcyk]

No i po co

Spoiler:

Isabel

wróciła? Zostały 2 odcinki ciekawe jak rozwiążą wojnę z Bloodem i Sladem, plan unieszkodliwienia ich armii na razie nie wypalił. Co przyniesie telefon ze Star Labs? Pewnie jakieś rozwiązanie problemu Miracuru. Nie bardzo mogę zrozumieć dlaczego scenarzyści tak łatwo rezygnują z Roya, który jako jedyny mógłby się mierzyć z armią naszprycowaną miracuru.

[Lubec]

Tak jak w przypadku pierwszego sezonu tak i pod koniec drugiego zaserwowano nam jazdę bez trzymanki... Dużo się dzieje, wiele się zmienia, choć historia jest prowadzona niezbyt szybkim tempem... by za chwilę przyspieszyć.

Spoiler:

Śmierć Moiry jak pokazano w 21 odcinku ma wpływ nie tylko na Queenów, zwłaszcza na Olivera, ale przede wszystkim na Strarling City, bo teraz Blood spokojnie objął fotel burmistrza. I gdyby pogrążony w żałobie i obarczający się winą za śmierć matki Oliver nie dowiedział się, że Blood był w zmowie ze Sladem oddał by się w jego ręce jak planował. Ale na szczęście coś jednak - bo nie chce wierzyć, że to tylko "przemowa" Laurel - zmusiło go do walki. A walka szykuje się nielicha jak pokazuje końcówka odcinka (kojarząca się trochę z The Dark Knight Rises).
Jednak po telefonie Ramona możemy się spodziewać, że udało się stworzyć lekarstwo na Mirakuru.
Ciekawe też czy w ostatnich dwóch odcinkach zobaczymy kogoś z Central City, bo Strzale przydały by się teraz posiłki. No chyba, że Amanda Waller ze swim Suicide Squad przyjdzie na odsiecz.

Nie ulega wątpliwości, że będzie to emocjonujący finał sezonu.

[joana]

Tak tak, tak - świetnie się teraz serial ogląda. Nawet Laurel mogę znieść.
Szykuje się niezła końcówka sezonu, chodzą po sieci jakieś przecieki na jej temat, ale nie czytam, bo chcę się dobrze bawić finałem. Przyznaję, że scenarzyści mnie trochę zaskoczyli eliminacją jednej postaci. A do tego stworzyli jeszcze w ostatnich odcinkach, trochę inny obraz Queena i jego koligacji.
Tak sobie myślę, że powróci jedna z postaci, wkurzona wydarzeniami i przyjdzie z pomocą Arrowowi.

[duzybumcyk]

Zdecydowanie przydadzą się posiłki Oliemu sam nie da rady przeciwko takiej armii, kwestia tylko kto przybędzie na pomoc Suicide Squad,Flash, Sara i Liga Zabójców a może ktoś jeszcze inny, możliwości jest wiele. Finał będzie emocjonujący.

[Yugi_2142]

Nie da się ukryć że Arrow jest w bardzo dobrej formie w nowym sezonie. Ja również zainteresowaniem śledzę najnowsze wydarzenia i zastanawiam się nad możliwymi zakończeniami.
Odnoszę wrażenie że Laurel lepiej się trzyma, a jej "anoreksja" zauważalna we wcześniejszych odcinkach musiała być narzędziem zastosowanym do bardziej wiarygodnego przedstawienia jej problemu alkoholowego.

[Lubec]

No nie wiem czy twórcy sięgali by po aż tak drastyczne narzędzia,żeby pokazać problemy alkoholowe. Laurel nie musi być "anorektyczką" żeby uwiarygodnić problem z piciem. Za tym musi się kryć coś więcej... Może sama aktorka ma jakieś problemy, bo i taka teoria się pojawiła.
Ale teraz Laurel i jej figura są w cieniu tego wszystkiego co się dzieje i na szczęście scenarzyści dają jej tylko tyle czasu antenowego ile to konieczne. Szkoda, że Summer też pojawia się bardzo rzadko, bo jej postać w ostatnim odcinku wiele zyskała.

Spoiler:

Z tymi posiłkami to podejrzewam, że prawdopodobnie będzie to Merlyn, który zemści się za śmierć Moiry.
Chciałbym, żeby jakiś inny heros pojawił się i pomógł Łucznikowi, choć nawet jeżeli tylko Sara wróci to i tak już będzie dobrze

[duzybumcyk]

I praktycznie byli wszyscy wymieniani pomocnicy (choć niektórzy mają swoje motywy) ale walka o miasto trwa, czekam z niecierpliwością na finał.

[Lubec]

Finał nie zawiódł. Było emocjonująco, choć nie było takiego trzęsienia ziemi jak w finale pierwszego sezonu.

Spoiler:

Ostatni odcinek drugiego sezonu szedł torami wytyczonymi już w poprzednim odcinku, więc akcja ruszyła tam gdzie się skończyła.
Pierwsze moje pozytywne zaskoczenie Thea rzeczywiście strzeliła do Merlyna, a myślałem, że do jakiegoś bandyty za nim. Natomiast rozczarowałem się kiedy Merlyn wstał :/ i jeszcze się ucieszył się, że do niego strzeliła, bo dowodzi to iż naprawdę jest jego córką. O ile Malcolm ma nieco zwichrowaną psychikę to zachowania Thei nie rozumiem, bo najpierw ojca odtrąca nie chcąc mieć z nim do czynienia, a potem do niego wraca... Rozumiem, że zawiodła się na Royu, ale żeby wracać do człowieka do którego strzeliła?
Sam Roy też niezbyt rozgarnięty, bo będąc u siebie w mieszkaniu wcześniej mógł wyrzucić albo gdzieś schować łuk i strzały, żeby ich Thea nie znalazła.
Odsiecz przybyła do Starling, aczkolwiek nie tego się spodziewałem. Jeżeli chodzi o Ligę to wiedziałem, że Nyssa wróci, ale myślałem, że weźmie ze sobą więcej ludzi. Choć i tak nie mieli za dużego pola do popisu prócz sceny w tunelu.
Suicide Squad może i był, ale tylko w domyśle, bo zobaczyliśmy tylko Lawtona i Amandę, a to trochę za mało i czuć niedosyt.
Diggle będzie ojcem... ok. Tylko po co ta informacja, w takim momencie? Trochę dziwnie ta scena wyglądała.
No i Olie, który pokazał się jako bohater, ale nie była to łatwa ścieżka, bo miał wiele przeszkód do pokonania. Scena z Felicity w rezydencji to było totalne zaskoczenie. Opad szczęki. A kiedy szczęka już wróciła na swoje miejsce opadła znowu, bo okazało się, ze to wszystko na niby, że to podstęp by rozkojarzyć Slade'a. Koniec końców udało się. Kiedy już Wilson został wyleczony z Mirakuru, walka była wyrównana, ale ostatecznie - jakże by inaczej - wygrał Arrow. O samej walce nie będę się rozpisywał. Była po prostu poprawna, może przez to, ze spodziewałem się czegoś innego.
No i sama końcówka odcinka. Zastanawiałem się skąd Oliver zna Amandę Waller, ale tego co nam pokazali to się nie spodziewałem.

Jest na co czekać w następnym sezonie.

[duzybumcyk]

Ciekaw jestem czy wątek ze Sladem został zakończony?Finał dobry choć nie bardzo dobry. Finałowa walka ze Sladem nawet fajna szkoda tylko, że nie pokazano jej w jednym ujęciu. Arrow wszystko zawdzięcza Felicity

Spoiler:

kto by pomyślał, ze geniusz komputerowy załatwi geniusza zbrodni?Co zrobi Thea z Merlynem? Czy w 3 sezonie Arrow będzie jej szukał bo w sumie to jedyny człowiek rodziny jaki mu pozostał? Sara wraca z Ligą Zabójców czyli jesteśmy skazani na Laurel.No i jakim cudem Arrow ma powiązania z ARGUS?Jaki cel w tym ma ich głównodowodząca?

Ogólnie dostaliśmy bardzo dobry produkt w postaci 2 sezonu, były niepotrzebne odcinki ale jako całość sezon można uznać za jeden z najlepszych jakie oglądałem.

[Lubec]

Wątek Slade'a na pewno prędzej czy później powróci, bo szkoda byłoby marnować takiego villiana. Choć Manau Bennett już nie będzie w stałej obsadzie, więc jego występy nie będą zbyt częste.

[Lubec]

Jak podaje Entertainment Weekly były odtwórca roli Supermana Brandon Routh, znany też z występów w "Chuck" ponownie może przywdziać kostium superbohatera. Dołącza on bowiem do obsady "Arrow" i w trzecim sezonie będzie miał role powracającą. Wcieli się w Ray'a Palmera znanego również jako Atom.
Raya Palmer to naukowca i wynalazca nowy właściciel Queen Consolidated, który odegra niespodziewaną rolę nie tylko w życiu Olivera Queena, ale też Felicity Smoak. Plany Palmera dla Działu Nauk Stosowanych Queen Consolidated będą owiane tajemnicą.
W komiksach Atom to superbohater dysponujący technologią umożliwiającą zmianę rozmiarów do postaci subatomowej.

Ujawniony jakiś czas temu opis castingowy tej postaci fani wiązali z postacią Teda Korda a.k.a. Blue Beetle, ale jak widać twórcy "Arrow" ponownie zaskakują, a sezon jeszcze się nie zaczął

[joana]

Promo 3 sezonu. Jak dawno już nie słyszałam ...You have Failed this City

[joana]

I najnowszy trailer 3 sezonu tu na stronie: http://uk.ign.com/articles/2014/09/04/n ... -3-trailer

[Sirm]

Wymęczyłem tego Arrowa, końcówkę walnąłem już jak mini maraton, bo 5 odcinków z rzędu. Ufff, długo mi to trwało i faktycznie po tragicznym początku dalej jest coraz lepiej. Widziałem też Flasha i nie bardzo mam pojecie gdzie go tam dopasować. Znaczy się kiedy dokładnie oni się spotkali - w 3 sezonie to będzie dopiero?