Suits
Re: Suits
Bardzo dobry start drugiego sezonu. Główny wątek zapowiada się ciekawie.
-
Wskaż do odpowiedzi
Re: Suits
Długo nie mogłam się zabrać za ten serial, ale za to jak już się wzięłam to obejrzałam cały sezon w jeden weekend
Lekki, śmieszny i przyjemny serial i od kilki tygodni możemy się cieszyć 2 sezonem.

-
Wskaż do odpowiedzi
Re: Suits
Sezon drugi jeszcze lepszy od pierwszego, mój ulubiony serial letniej ramówki.
-
Wskaż do odpowiedzi
Re: Suits
Moim zdaniem też drugi sezon lepszy niż pierwszy i strasznie mnie denerwuje czekanie na kolejny odcinek
Zdecydowanie jeden z lepszych seriali i nie tylko w letniej ramowce

-
najphil
Wskaż do odpowiedzi - Expert
- Posty: 2148
- Rejestracja: 24 czerwca 2009, 18:32
- Lokalizacja: Faroes Island
- Kontakt:
-
brexerb
Wskaż do odpowiedzi - spec
- Posty: 415
- Rejestracja: 22 marca 2012, 10:48
Re:
Podobno każdy Polak to lekarz a każdy jankes to prawnikLulka pisze:Bardzo lubię ten serial. Amerykańscy prawnicy pokazani jeszcze inaczej niż w Good Wife czy Damages. Zauważyłam, że każdy amerykański serial o prawnikach ma swój niepowtarzalny klimat.

Si Vis Pacem Parabellum
-
kontrast
Wskaż do odpowiedzi - seriale znam jak kieszeń
- Posty: 534
- Rejestracja: 19 marca 2010, 13:49
Re: Suits
No nie wiem...najphil pisze:Drugi sezon jest lepszy, bo zdecydowanie większy udział ma w nim ruda sekretarka
-
najphil
Wskaż do odpowiedzi - Expert
- Posty: 2148
- Rejestracja: 24 czerwca 2009, 18:32
- Lokalizacja: Faroes Island
- Kontakt:
Re: Suits
Serial powrócił i... nowy odcinek to dno i sto kilo mułu. Nie będę spoilerował, powiem tylko, że nie cierpię, gdy scenarzyści odstawiają takie szopki. Ni z gruchy, ni z pietruchy traktując nas jak infantylnych idiotów.
Moralne rozterki, motyla noga, co ja mam 12 lat?
Moralne rozterki, motyla noga, co ja mam 12 lat?


-
Wskaż do odpowiedzi
Re: Suits
Wygląda na to , że za tydzień finał
i powiem szczerze, nie mogę się doczekać. Najphil nie wiem o co Ci chodzi rozwiń swój watek bo może się z tego ciekawa dyskusja wywiązać 


-
najphil
Wskaż do odpowiedzi - Expert
- Posty: 2148
- Rejestracja: 24 czerwca 2009, 18:32
- Lokalizacja: Faroes Island
- Kontakt:
Re: Suits
Pierwszy odcinek po przerwie mnie załamał. Ten cały bunt Mike, niczym naburmuszonego nastolatka. Te jego wywody na temat tego, co jest złe, a co dobre i jak należy postępować, by żyć w zgodzie ze sobą. No na miłość boską, gdyby to był pilot serialu mógłbym zrozumieć, że szok wywołany cynizmem świata prawniczego może być zaskakujący, ale koleś siedzi w tym już drugi sezon i nagle odwala jakieś szopki, tupie nogą i strzela focha 
Albo robimy serial dla dorosłych, w którym nikomu nie trzeba tłumaczyć, co to jest kompromis i że świat nie jest czarno-biały, albo o tym zapominamy, traktując widza jak śliniącego się idiotę.

Albo robimy serial dla dorosłych, w którym nikomu nie trzeba tłumaczyć, co to jest kompromis i że świat nie jest czarno-biały, albo o tym zapominamy, traktując widza jak śliniącego się idiotę.


-
Wskaż do odpowiedzi
Re: Suits
Mike i Rachel irytują mnie od dawna, a juz ten ich pożal się boże romans doprowadza mnie do nerwicy;) Ja jestem fanką Harveya, Jessicy i Luisa
Oni się tam nie cackają i bardzo mnie ciekawi co też się wydarzy w finale

-
peciaq
Wskaż do odpowiedzi - spec
- Posty: 426
- Rejestracja: 18 marca 2013, 19:21
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: Friends; Chuck
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Suits
Jeden z moich ulubionych seriali. Nie mogę się doczekać jesiennego wznowienia.
Ulubiona postać, może nie tyle co ulubiona postać, co sceny z jego udziałem - Louis Litt.
Ulubiona postać, może nie tyle co ulubiona postać, co sceny z jego udziałem - Louis Litt.



ZAPRASZAM NA:

http://www.napisy24.pl
-
joana
Wskaż do odpowiedzi - Expert
- Posty: 3017
- Rejestracja: 23 października 2011, 11:18
- Płeć: Kobieta
- Ulubiony Serial: Jak wybrać jeden?
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Suits
NajPhil zachwalał 2 sezon Suits rudą sekretarką - a teraz ja dostałam powód, który mam nadzieję, do serialu przyciągnie mnie jeszcze bardziej.
Otóż w 3 sezonie, który w lipcu ma wystartować, pojawi się aktor brytyjski Max Beesley - znany z serialu "Hotel Babylon", "Survivors", a ostatnio z "Mad Dogs".
Beesley będzie grał rolę Stephena Huntley,a , delegowanego przez Edwarda Darby - szefa z Londynu (wynik fuzji).
Ma on być brytyjskim odpowiednikiem Harvey'a i powodować problemy w kancelarii Pearson / Darby.
A tam, gdzie problemy - tam robi się ciekawiej. Liczę bardzo na emocjonujące starcie między dwoma "Harveya'mi".

Otóż w 3 sezonie, który w lipcu ma wystartować, pojawi się aktor brytyjski Max Beesley - znany z serialu "Hotel Babylon", "Survivors", a ostatnio z "Mad Dogs".
Beesley będzie grał rolę Stephena Huntley,a , delegowanego przez Edwarda Darby - szefa z Londynu (wynik fuzji).
Ma on być brytyjskim odpowiednikiem Harvey'a i powodować problemy w kancelarii Pearson / Darby.
A tam, gdzie problemy - tam robi się ciekawiej. Liczę bardzo na emocjonujące starcie między dwoma "Harveya'mi".

-
Lubec
Wskaż do odpowiedzi - Moderator
-
Expert
- Posty: 6369
- Rejestracja: 05 sierpnia 2011, 12:42
- Płeć: Mężczyzna
- Grupa: (XviD asd)
- Lokalizacja: SKP/Wawa
- Kontakt:
Re: Suits
USA Network w dniu dzisiejszym ogłosiło zamówienie piątego sezonu.
Mi pozostaje się cieszyć, bo jest to jeden z moich ulubionych seriali.
Mi pozostaje się cieszyć, bo jest to jeden z moich ulubionych seriali.
-
joana
Wskaż do odpowiedzi - Expert
- Posty: 3017
- Rejestracja: 23 października 2011, 11:18
- Płeć: Kobieta
- Ulubiony Serial: Jak wybrać jeden?
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Suits
No, nadrobiłam odcinki i jestem na bieżąco.
Nadal lubię ten serial, ale brak mu już tej świeżości pierwszego sezonu.
W 4 sezonie do pasji doprowadzała mnie Rachel, jej niby zdrada i późniejsze jej efekty. Jakoś mało przekonujący ten chwilowy powrót do dawnego "układu" z Loganem.
Nie znam się na prawie amerykańskim, ale czuję, że niektóre sprawy są bardzo naciągane.
Co by nie pisać, gdyby nie Donna - to kancelaria nie byłaby tak fajna. Złości mnie, że z Litta zrobili błazna.
Nadal lubię ten serial, ale brak mu już tej świeżości pierwszego sezonu.
W 4 sezonie do pasji doprowadzała mnie Rachel, jej niby zdrada i późniejsze jej efekty. Jakoś mało przekonujący ten chwilowy powrót do dawnego "układu" z Loganem.
Nie znam się na prawie amerykańskim, ale czuję, że niektóre sprawy są bardzo naciągane.
Spoiler:
Calcat iacentem vulgus (Seneka, rację ma)
-
Lubec
Wskaż do odpowiedzi - Moderator
-
Expert
- Posty: 6369
- Rejestracja: 05 sierpnia 2011, 12:42
- Płeć: Mężczyzna
- Grupa: (XviD asd)
- Lokalizacja: SKP/Wawa
- Kontakt:
Re: Suits
Po powrocie Litt już nie jest takim błaznem, niestety. O ile wcześniej żywiłem do niego jakąś sympatię - nie ze względu na jego "błazeńskość", ale był postacią sympatyczną, która pokazywała pazur i spryt - tak w najnowszym odcinku cała ta sympatia wyparowała. Jego bezwzględne zachowanie może i uzasadnione tak wydaje mi się że bardzo przesadzone i Luis popadł w paranoję. Koniec końców dostał to co chciał, ale jednak swoją cenę to miało... czyli jednak nie okazał się tak sprytny za jakiego się uważał, a jego broń okazała się obosieczna.
Jak zwykle Donna jest największym plusem odcinka, tak w tym epizodzie Mike i Rachel to minus, choć podejrzewam, że w przypadku Mike'a to chwilowe potknięcie.
Jak zwykle Donna jest największym plusem odcinka, tak w tym epizodzie Mike i Rachel to minus, choć podejrzewam, że w przypadku Mike'a to chwilowe potknięcie.
-
Lubec
Wskaż do odpowiedzi - Moderator
-
Expert
- Posty: 6369
- Rejestracja: 05 sierpnia 2011, 12:42
- Płeć: Mężczyzna
- Grupa: (XviD asd)
- Lokalizacja: SKP/Wawa
- Kontakt:
Re: Suits
No i finał czwartego sezonu za nami. Jak zawsze Donna stanowiła jeden z filarów serialu, może nie zawsze w centrum wydarzeń, ale zawsze w pobliżu, tym razem w końcówce postanowiono skupić się na jej postaci i ogólnie wyszło dobrze, choć można było by lepiej.
Mi się zawsze ta postać podobała, była takim głosem rozsądku dla Harveya, ale również kim mu bliskim i właśnie tę relację postanowiono wykorzystać i znowu serwując nam retrospekcje. Tym razem ukazano to jak Donna i Harvey się poznali i muszę przyznać, że dialogi ułożono pierwszorzędnie.
Na drugim planie mamy powracający wątek Forstmana, który też sięga do początków znajomości Harweya i bezkompromisowego biznesmena. O ile wcześniej dano nam do zrozumienia, że obaj panowie się nie lubią to teraz dokładnie wyjaśniono dlaczego. Czy było to aż tak potrzebne? Nie do końca, ale przez to pokazano, że Fortsman jest tym złym, a prawnik tym dobrym żebyśmy nie mięli czasem wątpliwości.
Luis odkąd pojednał się z Mikiem wrócił do bycia sobą. Starym, dobrym Littem ze wszystkimi wadami i zaletami. Jego osoba skupia się na postaci Normy, której nigdy nie widzieliśmy, ale zawsze duchem była obecna. Po powrocie serialu po przerwie myślałem, że przed finałem czwartego sezonu będzie dane nam ja bliżej poznać i zobaczyć... niestety scenarzyści poszli w innym kierunku.
Nie był to najlepszy sezon, ale też i nie najgorszy. Produkcja trzyma dość równy poziom, czasami złapie zadyszkę, ale to jak w każdym serialu.
Na pewno się trochę pozmienia w piątym sezonie, pytanie czy stan ten się utrzyma więcej niż kilka odcinków i wszystko wróci do stanu wyjściowego czy też nie?
Mi się zawsze ta postać podobała, była takim głosem rozsądku dla Harveya, ale również kim mu bliskim i właśnie tę relację postanowiono wykorzystać i znowu serwując nam retrospekcje. Tym razem ukazano to jak Donna i Harvey się poznali i muszę przyznać, że dialogi ułożono pierwszorzędnie.
Na drugim planie mamy powracający wątek Forstmana, który też sięga do początków znajomości Harweya i bezkompromisowego biznesmena. O ile wcześniej dano nam do zrozumienia, że obaj panowie się nie lubią to teraz dokładnie wyjaśniono dlaczego. Czy było to aż tak potrzebne? Nie do końca, ale przez to pokazano, że Fortsman jest tym złym, a prawnik tym dobrym żebyśmy nie mięli czasem wątpliwości.
Luis odkąd pojednał się z Mikiem wrócił do bycia sobą. Starym, dobrym Littem ze wszystkimi wadami i zaletami. Jego osoba skupia się na postaci Normy, której nigdy nie widzieliśmy, ale zawsze duchem była obecna. Po powrocie serialu po przerwie myślałem, że przed finałem czwartego sezonu będzie dane nam ja bliżej poznać i zobaczyć... niestety scenarzyści poszli w innym kierunku.
Nie był to najlepszy sezon, ale też i nie najgorszy. Produkcja trzyma dość równy poziom, czasami złapie zadyszkę, ale to jak w każdym serialu.
Na pewno się trochę pozmienia w piątym sezonie, pytanie czy stan ten się utrzyma więcej niż kilka odcinków i wszystko wróci do stanu wyjściowego czy też nie?
-
Lubec
Wskaż do odpowiedzi - Moderator
-
Expert
- Posty: 6369
- Rejestracja: 05 sierpnia 2011, 12:42
- Płeć: Mężczyzna
- Grupa: (XviD asd)
- Lokalizacja: SKP/Wawa
- Kontakt:
-
Wskaż do odpowiedzi - witam
- Posty: 5
- Rejestracja: 10 sierpnia 2016, 12:21
- Płeć: Kobieta
- Ulubiony Serial: House of Cards
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Suits
Dopiero co zaczęłam oglądać. Fajny serial, jestem przy trzecim odcinku dopiero, zobaczyny co dalej
Na początku myslałam, że to będzie nudny prawniczy serial z samymi poważnymi dialogami itp.

Na początku myslałam, że to będzie nudny prawniczy serial z samymi poważnymi dialogami itp.
Oceń ten serial
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość