Zauważyłem, że wiele osób na forum ogląda więcej niż jeden serial na raz. Ja już przy dwóch serialach się gubię i muszę sobie zapisywać jakie ostatnie oglądałem. Cały spis seriali mam w tabelce w html'u, a Wy jak to zaznaczacie? Przed html'em miałem jeszcze spis w notatniku, ale szybko z niego zrezygnowałem, bo ciężko się z niego korzystało. Później jeszcze z exela, zrezygnowałem, bo nie chciało mi się za każdym razem uruchamiać tej ciężkiej kobyły. Tabelkę piszę w notatniku, jak coś.
Zauważyłem, że wiele osób na forum ogląda więcej niż jeden serial na raz. Ja już przy dwóch serialach się gubię i muszę sobie zapisywać jakie ostatnie oglądałem. Cały spis seriali mam w tabelce w html'u, a Wy jak to zaznaczacie? Przed html'em miałem jeszcze spis w notatniku, ale szybko z niego zrezygnowałem, bo ciężko się z niego korzystało. Później jeszcze z exela, zrezygnowałem, bo nie chciało mi się za każdym razem uruchamiać tej ciężkiej kobyły. Tabelkę piszę w notatniku, jak coś.
. ja nie mam zadnej tabelki. jakos pamietam
a na dodatek archiwizuje wszystkie seriale, wiec jak sobie przegladam dvdiki to widze ktore seriale sa zakonczone a ktore wciaz w produkcji a ktore sa wypuszczane odcinek po odcinku.
:D. ja nie mam zadnej tabelki. jakos pamietam :D a na dodatek archiwizuje wszystkie seriale, wiec jak sobie przegladam dvdiki to widze ktore seriale sa zakonczone a ktore wciaz w produkcji a ktore sa wypuszczane odcinek po odcinku. :grin:
Ja w wakacje również pozwoliłem sobie na luksus oglądania paru seriali na raz(aktualnie to chyba 4 oglądam). Jakoś daję radę to zapamiętać, na którym odcinku utknąłem ostatnim razem. Ja również jak @atathoth archwizuję seriale, więc zawsze mogę wrócić do któregoś.
Jak ty nie zostawiasz seriali na dysku to po prostu kasuj odcinek, który ostatnio obejrzałeś i po problemie.
Ja w wakacje również pozwoliłem sobie na luksus oglądania paru seriali na raz(aktualnie to chyba 4 oglądam). Jakoś daję radę to zapamiętać, na którym odcinku utknąłem ostatnim razem. Ja również jak @atathoth archwizuję seriale, więc zawsze mogę wrócić do któregoś. Jak ty nie zostawiasz seriali na dysku to po prostu kasuj odcinek, który ostatnio obejrzałeś i po problemie.
oglądam sporo seriali, tytułów nie ma bata zeby nie pamietać. A jak nie pamietam na którym odcinku skonczyłem to spojrze w napisy i juz wszystko jasne.
oglądam sporo seriali, tytułów nie ma bata zeby nie pamietać. A jak nie pamietam na którym odcinku skonczyłem to spojrze w napisy i juz wszystko jasne.
Ja to jestem taki maniak serialowy ze cały czas cos sciagam, skoncze jeden biore sie za drugi. Albo oglądam po 3 naraz, nie ma mowy o przerwie
Ale można tak jak moj kumpel, zrobić liste w Excelu. Tam wpisał tytuł serialu i po kazdym skonczonym odcinku albo sezonie wpisywał który własnie poszedł.
Ja to jestem taki maniak serialowy ze cały czas cos sciagam, skoncze jeden biore sie za drugi. Albo oglądam po 3 naraz, nie ma mowy o przerwie ;)
Ale można tak jak moj kumpel, zrobić liste w Excelu. Tam wpisał tytuł serialu i po kazdym skonczonym odcinku albo sezonie wpisywał który własnie poszedł.
ja robię podobnie jak Lisu11, tzn. Sub-edit tworzy pliki ini z ustawieniami pliku wideo i ostatni plik ini to ten odcinek, ktory jest nastepny w kolejce do obejrzenia
ja robię podobnie jak [b]Lisu11[/b], tzn. Sub-edit tworzy pliki ini z ustawieniami pliku wideo i ostatni plik ini to ten odcinek, ktory jest nastepny w kolejce do obejrzenia ;)
Ja robię tak że wszystko trzymam w folderze o nazwie serialu i sezonie, w folderze sa wszystkie odc lub te które posiadam. Jak obejrzę odcinek to ładuję go w folder, a jak cały sezon to ngrywam na płytę.
Jeśli chodzi o roczną przerwe to nie robię takich przerw, ale jeśli to oglądam cały sezon od początku, bo nie oglądam seriali "dla formalności", a po to żeby obejrzeć, ocenić, "nakarmić się" i ozbaczyć co inni oglądają, jakie gatunki seriali, bo sam preferuję seriale sensacynje.
Ja robię tak że wszystko trzymam w folderze o nazwie serialu i sezonie, w folderze sa wszystkie odc lub te które posiadam. Jak obejrzę odcinek to ładuję go w folder, a jak cały sezon to ngrywam na płytę.
Jeśli chodzi o roczną przerwe to nie robię takich przerw, ale jeśli to oglądam cały sezon od początku, bo nie oglądam seriali "dla formalności", a po to żeby obejrzeć, ocenić, "nakarmić się" i ozbaczyć co inni oglądają, jakie gatunki seriali, bo sam preferuję seriale sensacynje.
Ja osobiście nic nie robie. Wszystki seriale mam na płytach. A co do tego, który obejrzałem serial to pamiętam. Gorzej z odcinkami, bo czasem brakuje czasu i robie przerwe, niekiedy długą. Najgorzej miałem z Jericho, którego obejrzałem sam nie wiem ile odcinków i za każdym razem muszę zaczynać od nowa bo robie za dużą przerwe i dochodzę do tego samego momentu i nie moge skończyć. Zacząłem go ściągać w 350 jak wychodził 1 sezon i do tej pory 1 nie skończyłem.
Ja osobiście nic nie robie. Wszystki seriale mam na płytach. A co do tego, który obejrzałem serial to pamiętam. Gorzej z odcinkami, bo czasem brakuje czasu i robie przerwe, niekiedy długą. Najgorzej miałem z Jericho, którego obejrzałem sam nie wiem ile odcinków i za każdym razem muszę zaczynać od nowa bo robie za dużą przerwe i dochodzę do tego samego momentu i nie moge skończyć. Zacząłem go ściągać w 350 jak wychodził 1 sezon i do tej pory 1 nie skończyłem.
hmm...
u mnie xml (uruchamiany jako windowsowy xml) sluzy do zapisywania seriali, ktore mam sciagniete na plytach.
Natomiast odnosnie tego co ogladam to po sciagnieciu dodaje do mPlayera i czeka sobie w playliscie
hmm... u mnie xml (uruchamiany jako windowsowy xml) sluzy do zapisywania seriali, ktore mam sciagniete na plytach. Natomiast odnosnie tego co ogladam to po sciagnieciu dodaje do mPlayera i czeka sobie w playliscie :)
Nie widzę sensu w oglądaniu wszystkiego "jak leci".
Staram się oglądać seriale naprawdę dobre - jeśli po dwóch odcinkach serial do mnie "nie przemawia" odpuszczam.
Oglądanie serialu "na siłę" jest co najmniej idiotyczne i wcale nie przysparza żadnych "punktów".... - to nie maraton...
Nie widzę sensu w oglądaniu wszystkiego "jak leci". Staram się oglądać seriale naprawdę dobre - jeśli po dwóch odcinkach serial do mnie "nie przemawia" odpuszczam.
Oglądanie serialu "na siłę" jest co najmniej idiotyczne i wcale nie przysparza żadnych "punktów".... - to nie maraton...