Dyskusja o tym serialu jakoś ucichał.
A ja się zastanawiam jak mogłem przegapić taki serial i dopiero niedawno się nim zainteresowałem.
Już dawno żaden serial tak mnie nie pochłonął.
Trochę się dziwie bo wciągnął mnie seriali którego odcinki nie są ze sobą powiązane i brak jest jakiejś historii przewodniej.
A ten serial jest świetny.
Jestem właśnie na 4 sezonie i już się boję co będę oglądał dalej.
Spoiler:
Szkoda mi tylko odejścia Gideona. Mam nadzieje że wróci.
Zresztą obie zamiany (również Elle ) wyszły na minus.
Dyskusja o tym serialu jakoś ucichał. A ja się zastanawiam jak mogłem przegapić taki serial i dopiero niedawno się nim zainteresowałem. Już dawno żaden serial tak mnie nie pochłonął. Trochę się dziwie bo wciągnął mnie seriali którego odcinki nie są ze sobą powiązane i brak jest jakiejś historii przewodniej. A ten serial jest świetny. Jestem właśnie na 4 sezonie i już się boję co będę oglądał dalej. :shock: [spoiler]Szkoda mi tylko odejścia Gideona. Mam nadzieje że wróci. Zresztą obie zamiany (również Elle ) wyszły na minus. [/spoiler]
Jeśli dobrze zrozumiałem, to najnowszy odcinek jest jednocześnie czymś w rodzaju pilota spin-offu "Criminal Minds". Ciekawe, czy ten "odłam" się przyjmie i będzie równie fascynujący, co oryginał Czasem się to w sumie udaje, jak np. w przypadku serii "CSI", choć i tu zdania są często rozbieżne
Jeśli dobrze zrozumiałem, to najnowszy odcinek jest jednocześnie czymś w rodzaju pilota spin-offu "Criminal Minds". Ciekawe, czy ten "odłam" się przyjmie i będzie równie fascynujący, co oryginał :) Czasem się to w sumie udaje, jak np. w przypadku serii "CSI", choć i tu zdania są często rozbieżne :)
Dzięki Bostonq za info, nie wiedziałem, że to już teraz. Ja osobiście też mam nadzieję, że wyjdzie z tego coś dobrego, chociaż zapewne nie dorówna pierwowzorowi, który ihmo jest jednym z lepszych seriali kryminalnych. Nie przepadam za Forestem Whitakerem, ale może zmienię opinię po tym serialu.
ps.
Znana jest data premiery i nazwa spin-offu?
Istnieje teoria, że jeśli kiedyś ktoś się dowie, dlaczego powstał i czemu służy wszechświat,
to cały kosmos zniknie i zostanie zastąpiony czymś znacznie dziwaczniejszym i jeszcze bardziej pozbawionym sensu.
Istnieje także teoria, że dawno już tak się stało.
Douglas Adams
Dzięki [b]Bostonq[/b] za info, nie wiedziałem, że to już teraz. Ja osobiście też mam nadzieję, że wyjdzie z tego coś dobrego, chociaż zapewne nie dorówna pierwowzorowi, który ihmo jest jednym z lepszych seriali kryminalnych. Nie przepadam za Forestem Whitakerem, ale może zmienię opinię po tym serialu.
Kiedy można się spodziewać następnych odcinków? Czy potrzebne jest jakieś wsparcie ??? Przedtem jakoś to w miarę płynnie się odbywało:) Teraz czuje się jak na odwyku
Kiedy można się spodziewać następnych odcinków? Czy potrzebne jest jakieś wsparcie ??? Przedtem jakoś to w miarę płynnie się odbywało:) Teraz czuje się jak na odwyku :)
Ostatnio - ze sporym poślizgiem - skończyłem sezon. Zakończenie tradycyjnie mocne, z przeniesieniem na kolejny sezon. A w nim już nie będzie A. J. Cook, bo nie ma pieniędzy. Na dodatek odcinki z Paget Brewster zostaną zredukowane, z tego samego powodu. Grupa więc ulegnie odfeminizowaniu, co w sumie jest smutne, zarówno z fabularnego, jak i estetycznego punktu widzenia. Szczerze powiedziawszy, jest to trochę specyficzne, bo skoro są pieniądze na spin-off (którego jakość jest jak na razie potencjalna tylko, kto wie, czy nie wyląduje to wszystko w koszu), to czemu nie ma na J.J - wnosiła do serialu nie tylko delikatną urodę, ale też pewną wrażliwość, która w tym dość brutalnym świecie była potrzebna. Szkoda.
Ostatnio - ze sporym poślizgiem - skończyłem sezon. Zakończenie tradycyjnie mocne, z przeniesieniem na kolejny sezon. A w nim już nie będzie A. J. Cook, bo nie ma pieniędzy. Na dodatek odcinki z Paget Brewster zostaną zredukowane, z tego samego powodu. Grupa więc ulegnie odfeminizowaniu, co w sumie jest smutne, zarówno z fabularnego, jak i estetycznego punktu widzenia. Szczerze powiedziawszy, jest to trochę specyficzne, bo skoro są pieniądze na spin-off (którego jakość jest jak na razie potencjalna tylko, kto wie, czy nie wyląduje to wszystko w koszu), to czemu nie ma na J.J - wnosiła do serialu nie tylko delikatną urodę, ale też pewną wrażliwość, która w tym dość brutalnym świecie była potrzebna. Szkoda.
Straszne wieści. Czyżby to oznaczało koniec Criminal Minds?
Ciekawe, jak to rozwiążą w serialu. Może ktoś ją zabije? To na pewno by było ciekawe posunięcie..
Istnieje teoria, że jeśli kiedyś ktoś się dowie, dlaczego powstał i czemu służy wszechświat,
to cały kosmos zniknie i zostanie zastąpiony czymś znacznie dziwaczniejszym i jeszcze bardziej pozbawionym sensu.
Istnieje także teoria, że dawno już tak się stało.
Douglas Adams
Tu piszą, że później się jakaś nowa postać kobieca pojawi. Może więc powody były inne, niż finansowe - nawet przekreślili słowo "financal" Tak czy siak, J.J. raczej nie zobaczymy Tym bardziej, że komuś nowemu, nieznanemu jeszcze na przykład, można zapłacić mniej...
Tu piszą, że później się jakaś nowa postać kobieca pojawi. Może więc powody były inne, niż finansowe - nawet przekreślili słowo "financal" :) Tak czy siak, J.J. raczej nie zobaczymy :( Tym bardziej, że komuś nowemu, nieznanemu jeszcze na przykład, można zapłacić mniej...
Bezsensowne posunięcie. Sami mężczyźni.. jakby to większy odsetek kobiet oglądało ten serial? No nic serial na pewno straci na oglądalności i może go skasują. Ja już bez J.J. raczej oglądać nie będę.
A spin-off zupełnie mi do gustu nie przypadł.
Bezsensowne posunięcie. Sami mężczyźni.. jakby to większy odsetek kobiet oglądało ten serial? No nic serial na pewno straci na oglądalności i może go skasują. Ja już bez J.J. raczej oglądać nie będę. A spin-off zupełnie mi do gustu nie przypadł.
No, odcinek pomostowy nie był szczególnie porywający. O ile Forest Whitaker jest ogólnie świetnym aktorem, to w tym przypadku zachowywał się dziwnie jakoś. I ta grupa też nie zapowiadała się jakoś porywająco - z tym bucowatym snajperem na czele Choć wątek kolesia z więzienia był ciekawy. Aczkolwiek nie wróżę popularności na miarę tej, co zyskały np. CSI NY czy Miami.
No, odcinek pomostowy nie był szczególnie porywający. O ile Forest Whitaker jest ogólnie świetnym aktorem, to w tym przypadku zachowywał się dziwnie jakoś. I ta grupa też nie zapowiadała się jakoś porywająco - z tym bucowatym snajperem na czele :) Choć wątek kolesia z więzienia był ciekawy. Aczkolwiek nie wróżę popularności na miarę tej, co zyskały np. CSI NY czy Miami.
Ja też powoli nadrabiam zaległości w kwestii tego serialu i muszę przyznać, ze odcinek 100 był świetny. Wszystko, co najlepsze w tym serialu. Napięcie, konkretny seryjny zabójca, jego osobiste powiązanie z jednym z agentów i pełen dramatyzm sytuacji. Po tym odcinek potwierdził mnie w przekonaniu, ze to jest naprawdę dobry serial(a może nawet bardzo dobry).
Z drugiej strony zasmuciła mnie trochę wiadomość, ze A.J.Cook opuszcza serial, który naprawdę była wśród nich wszystkich taka normalna(znaczy mało w niej było FBI). Z kolei nie przepadam za Paget Brewster i jej mniejsza obecność w serialu mi jest na rękę.
Ja też powoli nadrabiam zaległości w kwestii tego serialu i muszę przyznać, ze odcinek 100 był świetny. Wszystko, co najlepsze w tym serialu. Napięcie, konkretny seryjny zabójca, jego osobiste powiązanie z jednym z agentów i pełen dramatyzm sytuacji. Po tym odcinek potwierdził mnie w przekonaniu, ze to jest naprawdę dobry serial(a może nawet bardzo dobry).
Z drugiej strony zasmuciła mnie trochę wiadomość, ze A.J.Cook opuszcza serial, który naprawdę była wśród nich wszystkich taka normalna(znaczy mało w niej było FBI). Z kolei nie przepadam za Paget Brewster i jej mniejsza obecność w serialu mi jest na rękę.
Ja już też skończyłem najnowszy sezon Criminal Minds. I co mogę powiedzieć? Sezon dla mnie bardzo dobry, sprawa Foeyta i odcinek 100 to był majstersztyk. Co do zakończenia mam mieszane uczucia, bo po takdobrym całym sezonie oczekiwałem czegoś mocniejszego i tego nie dostałem.
Jeśli chodzi o odcinek, w którym pojawiła się 'grupa spin-offowa' to pracowali oni nad b.ciekawą sprawą, ale sam ten nowy zespół mnie nie porwał.
Po zobaczeniu tego odcinka to pomyślałem, że ten spin-off to będzie 'Criminal Minds na luzie', bo oni żadnych garniaków, troszkę mniej zdyscyplinowani, więcej luzu. Z uwagi na to, że jestem fanem serii CM to na pewno spin-off zacznę oglądać, ale co będzie później to nie wiadomo.
Ja już też skończyłem najnowszy sezon Criminal Minds. I co mogę powiedzieć? Sezon dla mnie bardzo dobry, sprawa Foeyta i odcinek 100 to był majstersztyk. Co do zakończenia mam mieszane uczucia, bo po takdobrym całym sezonie oczekiwałem czegoś mocniejszego i tego nie dostałem.
Jeśli chodzi o odcinek, w którym pojawiła się 'grupa spin-offowa' to pracowali oni nad b.ciekawą sprawą, ale sam ten nowy zespół mnie nie porwał. Po zobaczeniu tego odcinka to pomyślałem, że ten spin-off to będzie 'Criminal Minds na luzie', bo oni żadnych garniaków, troszkę mniej zdyscyplinowani, więcej luzu. Z uwagi na to, że jestem fanem serii CM to na pewno spin-off zacznę oglądać, ale co będzie później to nie wiadomo.
A ja dopiero niedawno zacząłem przygodę z Criminal Minds. Nie przepadam za serialami kryminalnymi. ale to jest jeden z niewielu wyjątków (tak jak Life, The Inside). Podoba mi się to zaglądanie w umysł zabójcy i ogólnie sposób rozwiązywania zbrodni. Skończyłem właśnie oglądać pierwszy sezon i zabieram się za następne...
A ja dopiero niedawno zacząłem przygodę z [i]Criminal Minds[/i]. Nie przepadam za serialami kryminalnymi. ale to jest jeden z niewielu wyjątków (tak jak [i]Life[/i], [i]The Inside[/i]). Podoba mi się to zaglądanie w umysł zabójcy i ogólnie sposób rozwiązywania zbrodni. Skończyłem właśnie oglądać pierwszy sezon i zabieram się za następne...